Peugeot 307

2004-05-10 2:00

Peugeot 307

Opinie Czytelników


307 zalet


Już po raz drugi zawitał w nasze skromne progi jaśnie panujący Peugeot 307 - europejski samochód roku 2002. Tym razem nasi czytelnicy przetestowali topową 5-drzwiową wersję z automatyczną skrzynią biegów.

 

Piorunujące wrażenie

Grzegorz Strzopa z Bytomia, 23 lata, pracuje w firmie komputerowej, jeździ 18-letnią Skodą 105

Wygląd: w porównaniu z moim autem, które jest w kilku miejscach wgniecione, sylwetka 307 robi na mnie piorunujące wrażenie. To jedno z tych aut, o których marzę. Gdybym miał się czepiać, to zmieniłbym trochę tył samochodu. Jest zbyt toporny.

W kabinie: w zasadzie nie mam zastrzeżeń. Jedynie tapicerka mogłaby być ciemniejsza. Cała reszta zaprojektowana jest z typowym francuskim smakiem.

Ja za kierownicą: było mi strasznie wygodnie. Dopiero co wróciłem z długiej podróży w góry. Takim Peugeotem pojechałbym jeszcze raz. Wszystko pod ręką, kierownica w porównaniu do mojej wygląda jak cud techniki, no i ten sprzęt audio. W mojej 105 przy większej prędkości radio się samo wyłącza...

Silnik: jest cichutki. W porównaniu z moim, który wyje jak oszalały, to prawdziwy komfort. Troszeczkę głośniej robiło się przy większych prędkościach, ale podróżne 110 km/h było bez zarzutu.

Zawieszenie: wypośrodkowane. Ani zbyt komfortowe, ani też specjalnie sportowe. Na zakrętach samochód trzymał się pewnie, podskakiwał jedynie na nierównościach przy dużych prędkościach.

Za te pieniądze: wolałbym auto używane z wyższej półki - np. Mercedesa.

Wzorowy "francuz"


Jacek Piasta, 38 lat, mechanik i kierowca, jeździ 12-letnim Peugeotem 205

Wygląd: według mnie, 307 udał się bardziej od modelu 206, który zrobił przecież niesamowitą furorę.

W kabinie: wolałbym inne plastiki, choć tym nie można zarzucić, że są za twarde lub skrzypiące. Najbardziej denerwowały mnie pseudodrewniane wykończenia - wolałbym takie półmatowe, aluminiowe...
Ja za kierownicą: brakowało mi tylko kawy i gazety - tak tu jest wygodnie. Podłokietniki sprawiają, że człowiek czuje się jakby podróżował w domowym fotelu.

Silnik: korci, żeby wydusić z niego wszystko, co się da. A jest tego niemało. Wprawdzie automatyczna skrzynia trochę zabiera dynamiki, to jednak przy ciężkiej nodze tej dynamiki i tak nie brakuje. Trzeba jedynie pamiętać o charakterystycznym opóźnieniu takiej przekładni.
Zawieszenie: według mnie, jest wzorowo wykonane, choć bardzo głośno pracuje z tyłu. Jako kierowca w ogóle tego nie słyszałem. Dopiero gdy zająłem miejsce pasażera, zauważyłem charakterystyczne stuki podczas pokonywania poprzecznych nierówności.
Za te pieniądze: z chęcią zamieniłbym swojego Peugeota na tego! Gdybym miał takie pieniądze, prawdopodobnie bym go kupił, ale musiałbym przetestować jeszcze inne marki.

Świetny, ale wolę "manual"


Krzysztof Frelek z Piastowa, 26 lat, grafik komputerowy w drukarni, jeździ 2-letnim Polonezem

Wygląd: jak to Peugeot, jest wspaniale zrobiony. Podoba mi się pod każdym względem, jest dopracowany w każdym szczególe. Mało praktyczna jest tylko tylna szyba - kiepsko widać podczas cofania.
W kabinie: straszny "wypas"! Bajery sprawiają, że miło się tym autem podróżuje. Nie podobały mi się jedynie zegary - zabrakło konsekwencji w kolorystyce. W przypadku automatycznej skrzyni nie potrzeba obrotomierza, bo auto samo jedzie. A tymczasem w 307 obrotomierz jest naprawdę sporych rozmiarów.
Ja za kierownicą: bardzo pewnie, bezpiecznie i komfortowo. Ten samochód robi to, czego wymaga od niego kierowca. Nie ma obaw, że stracimy kontrolę nawet przy szybszej jeździe.
Silnik: prawie 140 KM, a tymczasem niespecjalnie je czuć. Jeśli kopniemy w pedał gazu, skrzynia automatycznie zredukuje bieg i można się dynamicznie rozpędzić. Choć wolałbym manualną skrzynię biegów.
Zawieszenie: według mnie trochę głośne - słychać stuki przy pokonywaniu większych nierówności. W trasie jednak Peugeot zachowywał się idealnie, a w ostrych łukach nad wyraz stabilnie.
Za te pieniądze: zrezygnowałbym z części wyposażenia dodatkowego i kupiłbym auto wyższej klasy.

Dane techniczne i cena

PEUGEOT 307 2.0 16V automat 136 KM

WYPOSAŻENIE WERSJI TESTOWANEJ: 6 poduszek pow., ABS, el. szyby i lusterka, elektryczne wspomaganie kierownicy, radio z odtwarzaczem CD, klimatyzacja automatyczna, halogeny, alufelgi.

OSIĄGI
Moc Maks. (KM/obr.): 136/6000
Przyspieszenie 0-100 km/h (s): 11,2
Prędkość max (km/h): 200
Moment obrotowy (Nm/obr,): 190/4100

ZUŻYCIE PALIWA (l/100 km):
przy 90 km/h: 6
przy 120 km/h: 8,3
w ruchu miejskim: 12,4

POJEMNOŚĆ BAGAŻNIKA (l): 340

SILNIKI: 1.4 (75 KM), 1.6 (110 KM), 2.0 (138 KM), 2.0 HDI (90 KM), 2.0 HDI (110 KM)

CENA (zł):
wersja testowana: 71 400
wersja najtańsza: 45 600 (1.4)
wersja podstawowa: Cena: 58 900

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki