Białystok (woj. podlaskie): Pijany traktorzysta straszył kierowców krokodylem

2016-12-15 15:23

Policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali ciągnik uzbrojony w potężne stalowe zębiska. To jednak nie rolniczy chwytak typu „krokodyl” wzbudził ich zainteresowanie, ale fakt, że traktor nie miał tablic rejestracyjnych. Jak się później okazało, kierujący maszyną rolnik był kompletnie pijany.  

Policjanci patrolujący ulice stolicy Podlasia zwrócili uwagę na jadący przez miasto ciągnik bez tablic rejestracyjnych. W przedniej części traktora bez żadnego zabezpieczenia zaczepiony był rolniczy chwytak, tak zwany „krokodyl”. Za kierownicą pojazdu siedział 35-letni mieszkaniec gminy Zabłudów. Badanie alkomatem wykazało, że ma ponad 1 promil alkoholu w organizmie, a jego traktor nie ma ważnych badań technicznych. „Potwór” ze stalowymi zębami odjechał na lawecie, a jego nieodpowiedzialnym właścicielem wkrótce zajmie się sąd.

Czytaj: 15-letni Kuba ZGINĄŁ na drodze. Bliscy zbierali jego szczątki. Policja się tłumaczy