Koronawirus w przedszkolu w Białymstoku. Sanepid bada 37 pracowników

i

Autor: Pixabay Przedszkole w Białymstoku. Koronawirus u jednej z pracownic. Zdjęcie ilustracyjne

Koronawirus w przedszkolu w Białymstoku. "Sanepid bada 37 pracowników"

2020-05-21 13:22

Po długim okresie względnego spokoju, w woj. podlaskim znowu pojawiają się nowe przypadki zakażeń koronawirusem. Obecnie w regionie na COVID-19 chorują 64 osoby. Jak poinformował na swoim profilu na Facebooku Zbigniew Nikitorowicz, wiceprezydent Białegostoku, w jednym z białostockich przedszkoli został wykryty przypadek koronawirusa.

AKTUALIZACJA, 22.05.2020. godz. 15:

Jak przekazała nam Urszula Boublej, Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Białegostoku, 28 pracowników przedszkola zostało przebadanych pod kątem zarażenia. 13 z 14 osób ma wynik negatywny, u jednej osoby test zostanie powtórzony. W najbliższych dniach poznamy wyniki kolejnych 14 osób. 7 osób przebywa obecnie na kwarantannie.

"Kurier Poranny" podaje, że chodzi o pracownicę Przedszkola Samorządowego nr 14 w Białymstoku. Z tego powodu 7 osób zostało poddanych kwarantannie. Wszyscy pracownicy placówki przejdą testy na obecność koronawirusa, a budynek przedszkola zostanie poddany ozonowaniu.

- Sanepid bada 37 pracowników placówki pod kątem koronawirusa - informuje samorządowiec. - Dlatego prezydent Białegostoku ponowił wniosek do wojewody o przebadanie przez sanepid wszystkich pracowników żłobków i przedszkoli (3000 osób). Wychowawczynie w żłobkach i przedszkolach w niczym nie są gorsze od górników, których rząd masowo bada. Zdrowie dzieci, rodziców i pracowników jest najważniejsze - dodaje Nikitorowicz.

Czytaj też: Białystok. Łączenie klas w szkołach podstawowych. Rodzice: Nie godzimy się na taki "rollercoaster" fundowany naszym dzieciom

Marszałek Województwa Podlaskiego, Artur Kosicki, zwrócił się do prezydenta Białegostoku:

- Zaapelowałem dzisiaj do Prezydenta Miasta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego o wykorzystanie funduszy unijnych w ramach Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego na sfinansowanie m.in. badań na obecność koronawirusa u pracowników białostockich szkół i przedszkoli - napisał na Facebooku Kosicki. - Prezydent Truskolaski ma takie możliwości i o to apeluję do niego w wysłanym dziś piśmie.

W Białymstoku żłobka i przedszkola będą otwarte od 25 maja. Placówki przygotowują się do ponownego przyjmowania dzieci i świadczenia swoich usług opiekuńczych i edukacyjnych. Czytaj tutaj: "To duże przedsięwzięcie logistyczne"

Do tej pory w woj. podlaskim potwierdzono 405 przypadków koronawirusa. Wyzdrowiało 341 osób. Czytaj też: Koronawirus nie odpuszcza na Podlasiu. Wśród zakażonych dziecko i nastolatek z Białegostoku Niestety COVID-19 zabił w Podlaskiem 9 osób. Niedawno w szpitalu w Łomży zmarł 91-latek (czytaj tutaj).

Koronawirus rozprzestrzenia się między ludźmi poprzez małe kropelki z nosa lub ust, gdy osoba z COVID-19 kaszle lub wydycha powietrze. Od 16 kwietnia w całym kraju istnieje obowiązuje zakrywania nosa i ust w miejscach publicznych. Może to zrobić za pomocą maseczki jednorazowej, maseczki materiałowej, chusty, apaszki czy szalika. Dzięki temu chroni siebie i innych. Osoby zakażone koronawirusem, które przechodzą chorobę bezobjawowo, nie będą nieświadomie zarażać innych.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj!

Zarobki gwiazd w czasie koronawirusa. Vlog Ewy Wąsikowskiej