Paragony, kartki na żywność, a nawet pieniądze! Zdziwisz się, co ludzie zostawiają w wypożyczonych książkach

Nietypowa wystawa w Kaliszu! Do 15 marca w filii Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Adama Asnyka przy alei Wolności można podziwiać rzeczy, które ktoś zostawił w wypożyczonych książkach. Co najczęściej znajdowali w nich pracownicy biblioteki. Będziecie w szoku!
Niecodzienną wystawę pt. „Biuro rzeczy znalezionych” mogą obejrzeć kaliszanie w filii MBP przy alei Wolności w Kaliszu. - Jest to wystawa wywiedziona z książek, ale nie do końca jest to prezentacja publikacji wydawniczych; nie do końca wszystko to, co ze słowem związane, ale bardzo blisko książek - zapowiedział dyrektor placówki, Robert Kuciński. Eksponaty z filii nr 4 i 9 bibliotekarze zbierali przez kilkadziesiąt lat. Przedstawiają pamiątki po czytelnikach pozostawione przez nich w wypożyczonych książkach.
CZYTAJ: Trudne nazwy miejscowości w Wielkopolsce! Sprawdź, czy poradzisz sobie z ich wymówieniem [GALERIA]
- Owe skarby, nazywając te przedmioty nieco przewrotnie, prezentują bardzo szeroki zakres tematyczny i - co nie mniej istotne - czasowy. Najstarsze z nich pochodzą z lat 70. XX wieku i dla wielu zapewne są nasączone sporą dozą nostalgii, sentymentu; a ile w tym radości. Pokryte patyną czasu artefakty codzienności zyskują nowe znaczenia albo budzą skojarzenia, które wywołują niejeden uśmiech - zachęcają bibliotekarze. Na wystawie można zobaczyć dyktanda z podstawówki, paragony, stare pieniądze, kartki na żywność, kartki z kalendarza, przepisy kulinarne czy kartki informujące najbliższych członków rodziny, co mają robić po powrocie do domu.
Są też - jak poinformowali bibliotekarze - np. notatki motywujące odchudzanie, pokemony, karty kolekcjonerskie, protokół znieczulenia lekarskiego w przypadku zaćmy czy kartka z zakupami zwieńczona sentencją: „Od jutra biorę się poważnie za swoje życie”. Wystawa potrwa do 15 marca.