W pierwszej połowie Lechia dwukrotnie stworzyła groźne sytuacje pod bramką Cracovii. W obu przypadkach akcję zainicjował Rafał Pietrzak. Najpierw próbował zaskoczyć bramkarza strzałem z rzutu wolnego, a później jego uderzenie wybił Lukas Hrosso. W szeregach Cracovii aktywny był Rafael Lopes. To właśnie on zapewnił drużynie prowadzenie. Druga połowa zaczęła się dla Lechii fatalnie. Błąd przy wyprowadzeniu piłki popełnił Duszan Kuciak. Piłkę przejęli rywale i po zamieszaniu na polu karnym do siatki Lechii trafił kapitan "Pasów".
Gdzie zagra Damjan Bohar? Legia ma poważnego rywala, z Polski! Będzie transferowa wojna?!
Gospodarze próbowali odrobić straty. Strzelali rezerwowi - Omran Haydary i Łukasz Zwoliński, ale bez powodzenia. Za to Cracovia jeszcze dwa razy cieszyła się z bramek. W końcówce z przewrotki strzelał Rafael Lopes. Piłka trafiła w rękę piłkarza gdańskiej drużyny i sędzia podyktował rzut karny, który w doliczonym czasie pewnie wykorzystał Sergiu Hanca. Rumun w dorobku ma już osiem bramek w lidze.
Tak Jakub Kamiński przypieczętował sukces Lecha nad Legią w hicie kolejki [WIDEO]
Lechia Gdańsk - Cracovia 0:3
Bramki: 0:1 Rafael Lopes 48. min, 0:2 Michal Siplak 70. min, 0:3 Sergiu Hanca 90. min (karny)
Żółte kartki: Fila, Pietrzak (Lechia) - Siplak, Helik (Cracovia)
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 4768
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Karol Fila, Michał Nalepa, Mario Maloca, Rafał Pietrzak - Jaroslav Mihalík (69. Flávio Paixao), Kristers Tobers, Patryk Lipski, Jarosław Kubicki, Conrado (55. Omran Haydary) - Ze Gomes (55, Łukasz Zwoliński)
Cracovia: Lukas Hrosso - Cornel Rapa, Michał Helik, David Jablonsky, Michal Siplak (74. Mateusz Wdowiak) - Ivan Fiolić (87. Milan Dimun), Sylwester Lusiusz (46. Kamil Pestka), Florian Loshaj, Pelle van Amersfoort, Sergiu Hanca - Rafael Lopes.
Źródło: Demolka w Gdańsku. Cracovia po raz trzeci rozbiła Lechię!