Autonomiczne pojazdy i systemy transportowe będą stopniowo redukować zapotrzebowanie na kierowców.

Kioski samoobsługowe oraz aplikacje mobilne zastępują tradycyjną obsługę.

Drony i autonomiczne roboty dostawcze zaczynają pełnić tę rolę.

Bankowość online i mobilna sprawia, że tradycyjne oddziały stają się zbędne.

Modele językowe coraz lepiej radzą sobie z poprawą błędów językowych i stylistycznych.

Narzędzia AI automatyzują raportowanie i analizę statystyczną.

Roboty przemysłowe przejmują prace manualne w fabrykach.

AI już obsługuje infolinie i czaty.

Przedstawiciele tego zawodu są zastępowani przez kasy samoobsługowe i płatności mobilne.

Chatboty i wirtualni asystenci przejmują większość powtarzalnych zadań.

Modele językowe wypierają tradycyjnych tłumaczy. Co więcej agregacja danych sprawia, że sztuczna inteligencja potrafi się posługiwać niezliczoną ilością języków, na co nie ma szans żaden człowiek. 

Sztuczna inteligencja jest w stanie błyskawicznie przeanalizować tysiące stron dokumentów i wychwycić kluczowe informacje. Dla człowieka taka praca jest znacznie bardziej obciążająca i po prostu trudniejsza.

W tym przypadku chodzi o zastąpienie pracowników wykonujących najprostsze i powtarzalne czynności, takie jak przyjmowanie zamówień, czy sprzątanie. Odpowiedzialność za utrzymanie czystości coraz częściej przejmują roboty.

Kompletowanie zamówień, pakowanie, etykietowanie czy śledzenie stanów magazynowych to czynności, które stopniowo mają być przejmowane przez roboty.