Nowa Huta: Okradł mieszkanie, kiedy lokatorzy... spali

Krakowscy policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który okradł dwa mieszkania na terenie Nowej Huty. Pokrzywdzeni stracili mienie o łącznej wartości ponad 6 500 zł. 31-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów, grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili śledczy, pierwsza z kradzieży miała miejsce na początku sierpnia 2017 roku na os. Szkolnym. Wówczas sprawca wszedł przez otwarte okno do mieszkania na parterze bloku i kiedy lokatorzy spali, dokonał kradzieży sprzętu elektronicznego oraz biżuterii, a następnie uciekł.
Druga z kradzieży miała miejsce 24 sierpnia na os. Hutniczym. Również w tym przypadku sprawca dostał się do mieszkania przez otwarte okno i pod nieobecność lokatorów ukradł pieniądze oraz biżuterię.
Policjanci ustalili, że za kradzieżami stoi 31-letni mieszkaniec Krakowa. Mężczyzna został zatrzymany, przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Trwają czynności zmierzające do odzyskania skradzionego mienia. Zatrzymanemu przedstawiono zarzuty. Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.