Policja zatrzymała 44-latka podejrzanego o podpalenie przyblokowych śmietników na łódzkim Widzewie

i

Autor: Policja /KWP Łódź

Łódź: Bezdomny PIROMAN w rękach policji!

2019-09-24 9:27

Policja zatrzymała 44-latka podejrzanego o podpalenie przyblokowych śmietników na łódzkim Widzewie. Mężczyzna spowodował duże straty i zagrożenie dla okolicznych mieszkańców. Usłyszy zarzuty zniszczenia mienia, za co grozi kara do lat 5 więzienia.

O grasującym na ul. Św. Kazimierza na Widzewie podpalaczu powiadomił świadek, który w niedzielę 22 września po godzinie 22 widział go przy pergoli. Pomimo sprawnej akcji strażaków całkowitemu spaleniu uległy znajdujące się tam pojemniki na śmieci.

- Policjanci po uzyskaniu rysopisu sprawcy, natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Odebrali również sygnał, że podpalone zostały kolejne śmietniki na Widzewie. Podczas sprawdzenia sąsiadujących ulic, zauważyli i zatrzymali mężczyznę, którego wygląd zgadzał się z podanym przez świadka. 44-latek przeświadczony o swojej bezkarności był kompletnie zaskoczony. Oświadczył, że jako osoba bezdomna i wolna ma prawo chodzić po ulicach - opisuje policja.

Podczas kontroli funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim latarkę, rękawiczki i zapalniczkę. Śledczy z VI Komisariatu Policji KMP w Łodzi ustalają czy jest również odpowiedzialny za kilka wcześniejszych podpaleń, które miały miejsce w ostatnich miesiącach na terenie Widzewa. Wówczas w krótkich odstępach czasu podpalonych zostało kilka śmietników.