Sieradz. Na festynie brutalnie zgwałcił i zabił swoją ŻONĘ. Szykowała się do rozwodu [FOTO]

2020-05-28 15:13

Kiedy mieszkańcy niewielkie wsi Chojne koło Sieradza bawili się na nocnym festynie zorganizowanym przez koło gospodyń wiejskich na miejscowym boisku, kilkadziesiąt metrów dalej, w ciemnościach Mariusz D. (39 l.) brutalnie gwałcił swoją żonę Agatę (39 l.). Potem zacisnął swoje ręce na jej szyi i udusił. Mężczyzna za swoje okrucieństwo odpowie teraz przed sieradzkim sądem, do którego wpłynął akt oskarżenia w tej sprawie.

Do tej potwornej zbrodni doszło 31 sierpnia ubiegłego roku. Zwłoki kobiety zostały odnalezione rano, po festynie w pobliżu jej samochodu. Jej mąż został oskarżony o zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem oraz zabójstwo. To morderstwo wstrząsnęło mieszkańcami tej niewielkiej wsi.

Choć pani Agata sprowadziła się z rodziną do wsi raptem kilka lat temu z pobliskiego Sieradza szybko zyskała sympatię wszystkich mieszkańców. Z mężem Mariuszem (38 l.) i dziećmi – Adasiem (7 l.) oraz Gabrysią (11 l.) - mieszkała w pięknym nowym domu. Prowadziła dwa gabinety dentystyczne, udzielała się też społecznie.

CZYTAJ TEŻ: Łódź. Pijany kierowca prawie ZABIŁ kobietę na przejściu. Miał 2 PROMILE [ZDJĘCIA]

Niestety, przed śmiercią w jej małżeństwie nie działo się ostatnio najlepiej. Oboje szykowali się do rozwodu. Mariusz D. nie mógł się z tym pogodzić, Zabójcy grozi dożywocie.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Masz podobny temat? Pisz na: lodzkie@se.pl

Morderstwo w Szubinie. 27-latek nożyczkami zabił kolegę