Koronawirus Lubelskie

i

Autor: zdj. ilustr., Lubuska Policja

Lubelskie: Surowe WYROKI za złamanie kwarantanny. Kary idą w TYSIĄCE ZŁOTYCH

2020-04-01 20:43

Skończyły się apele, a zaczęło się egzekwowanie przepisów. Na Lubelszczyźnie zapadły pierwsze, surowe wyroki za złamanie kwarantanny. Nieprzestrzeganie zasad będzie niektórych słono kosztować. Kary idą w tysiące złotych. Policja zapowiada, że z kolejnymi „niecierpliwymi” będzie postępować podobnie.

Gdy cały świat walczy z pandemią koronawirusa, niektórzy myślą, że ograniczenia ich nie dotyczą. Narażają w ten sposób i siebie i innych. W województwie lubelskim zapadły dziś pierwsze surowe wyroki za złamanie kwarantanny. Kary idą w tysiące złotych! Było warto?

Tylko w Sądzie Rejonowym w Radzyniu Podlaskim (Lubelskie) zapadło dziś pięć wyroków skazujących. Kary po kilka tysięcy złotych mają odstraszyć innych „niecierpliwych”. Para młodych ludzi straciła dziś np. dziesięć tysięcy złotych.

38-letni mężczyzna dwukrotnie naruszył obowiązek pozostania w izolacji i zapłaci za to też podwójnie, bo sąd ukarał go dwiema grzywnami. – W pierwszym przypadku 3 tys. zł. Konsekwencje powtórnego złamania zakazu były znacznie surowsze i zasądzona grzywna wyniosła 5 tys. zł. Być może uszczuplenie budżetu o 8 tys. zł sprawi, że 38-latek zacznie respektować obowiązujące przepisy – mówi mł. asp. Piotr Mucha Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.

Czytaj też: Koronawirus zbiera żniwo. PAP: Kolejne 3 osoby nie żyją [RELACJA NA ŻYWO]

Jeszcze surowszą karę poniesie dwójka młodych mieszkańców Lubelszczyzny z gminy Ulan-Majorat, która w niedzielę wybrała się na przejażdżkę, by... kupić nowy samochód. Ich domowy budżet właśnie się zmniejszył o 10 tys. złotych. Jak widać po wyroku, chyba się to nie opłaciło – kwituje sprawę Mucha.

W sumie wydatki wszystkich osób łamiących zasady kwarantanny są jeszcze wyższe, bo powiększą się o opłaty na rzecz Skarbu Państwa i koszty postępowań. Wyroki nie są prawomocne.

Policja zapowiada surowe ściganie wszystkich osób, które lekceważą zagrożenie epidemiologiczne. Kara może wynieść nawet 30 tys. złotych albo zamienić się w... pobyt za kratami.

Czytaj też: Lek na koronawirusa - nie ma takiego! Nie daj się naciągnąć

Super Raport - odc. 9. Goście: Michał Woś, Maciej Hamankiewicz (01.04.2020)