Zasada tzrech Z: zakuj, zalicz, zapomnij. Studenci przygotowują się do sesji [AUDIO]

i

Autor: pixabay/JESHOOTS-com

Trzy razy „Z”: zakuj, zalicz, zapomnij. Studenci z Lublina przygotowują się do sesji

2020-01-28 17:47

Przełom stycznia i lutego to co roku ciężki czas dla lubelskich studentów. Niektórzy walczą nawet aż do marca. Dla jednych to czas intensywnej nauki, inni po raz pierwszy w tym semestrze spotykają swoich wykładowców. Nastroje są bojowe, ale pozytywne! Rozmawialiśmy o tym ze studentami z Lublina.

Zimowa sesja niejednemu spędza sen z powiek. Spokojni natomiast są ci, którzy uczyli się systematycznie.

– Mam sześć egzaminów w tej sesji, ale nie stresuję się, bo lubię się uczyć – mówi student z Lublina. – Moim kluczem do sukcesu jest systematyczność. Jak ktoś uczy się na bieżąco, to później nie ma problemów w trakcie sesji.

– Jest ciężko, noce zerwane, kofeina we krwi – mówi jedna z lubelskich studentek.

– Kofeina z energetykiem we krwi – dodaje druga. – Chyba z 60 filozofów mamy do nauczenia, ale jeszcze kilka nocy przed nami, to damy radę.

– Ja mam już wszystko przygotowane. W sobotę mamy pierwszy egzamin z filozofii – mówi student KUL-u. – Zawsze za bardzo się stresuję.

Sposobów na naukę jest wiele. Niektórzy po prostu wkuwają, inni robią fiszki, notatki, rysunki. Jednakże czasami to wszystko idzie na marne, ponieważ stres w trakcie egzaminu sprawia, że nagle mamy w głowie pustkę. Jak ze stresem radzą sobie studenci?

– Ja nie mam tego problemu, na mnie stres działa motywująco. Stres pomaga mi w trakcie egzaminów – mówi student jednej z lubelskich uczelni.

– Ludzie mówią, że dobra jest joga, sport, słuchanie muzyki – mówi studentka psychologii. – Ale najważniejsze to żeby pamiętać, że egzaminy to tak naprawdę tylko formalność i to nie jest najważniejsze w życiu, bo są znacznie ważniejsze sprawy.

Czy lubelscy studenci są przygotowani do sesji? Posłuchaj:

A my przypominamy tym, którym sesja spędza sen z powiek, że „nie ma spiny są drugie terminy”.