Warny. Jak doszło do wypadku? [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ] - Super Express
Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka

Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka

18-letnia Patrycja i jej chłopak Maciek wracali od znajomych z Morąga (woj. warmińsko-mazurskie). W miejscowości Warny doszło do tragedii. 23-letni kierowca stracił panowanie nad autem, po czym doszło do wywrócenia się auta, a samochód z drogi zjechał do rowu. Patrycja zginęła.

Autor: Paweł Kicowski/Super Express
Rozwiń
Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka

Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka

Maciek kierował po pijanemu. Mówił, że "po kieliszku" lepiej jeździ, wzorował się na Robercie Kubicy. - 23-latek podkreślał, że jak wypije to jeszcze lepiej jeździ, wzorował się na Kubicy. Niestety droga publiczna to nie tor wyścigowy. Szkoda tylko, że swoim skrajnym debilizmem doprowadził do śmierci wspaniałej osoby, która miała przed sobą całe życie - oburza się pani Anna, sąsiadka Patrycji.

Autor: Paweł Kicowski/Super Express
Rozwiń
Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka

Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka

Chłopak Patrycji kierował autem, będąc pod wpływem alkoholu. Jak informuje ostródzka policja, miał też aktywny zakaz kierowania pojazdami. - Kierowca samochodu, 23-latek, trafił do szpitala na obserwację, ale na miejscu zdarzenia był przytomny, był z nim kontakt słowny - powiedziała Anna Balińska, rzeczniczka ostródzkiej policji. Kierowca samochodu na miejscu dmuchnął w alkomat, który wykazał, że był on pod wpływem alkoholu.

Autor: Paweł Kicowski/Super Express
Rozwiń
Powrót
Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka
Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka
Patrycja zapłaciła życiem za brawurę chłopaka
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email