Plac Wolności zgromadził tłumy. Na zdjęciu przedstawiciele Młodej Lewicy z regionu opolskiego.

Transparenty, głośne okrzyki sprzeciwu i liczne przemówienia - tak wyglądał wtorkowy wieczór na opolskim placu Wolności

Jednym z przemawiających był m.in. Janusz Wójcik, działacz Solidarności, który pomagał w organizacji pierwszych częściowo wolnych wyborów 4 czerwca 1989 roku. Jego słowa pobudziły zgromadzonych opolan: "Mamy tak w sobie, że musimy z tą komuną walczyć. Wtedy walczyliśmy z komuną laicką, teraz walczymy z komuną katolicką. Nie ma zmiłuj, proszę państwa, zaczynaliśmy w komunie, ale nie chcemy w komunie skończyć - mówi.

Wymyślne transparenty to nieodłączna część protestów, także tych w Opolu

"Łapy precz od wolnych mediów" - to jeden z "grzeczniejszych" haseł, które można było zobaczyć na pl. Wolności we wtorek 10.08.21 r.

To przykład jednego z bardziej dosadnych transparentów

Osławiona "Annuszka", która "wylała już olej" ma swoich literackich następców

Opolski protest trwał około 2 godzin. Zakończył się... piosenką "Tyle słońca w całym mieście" Anny Jantar