Kierowca srebrnej Toyoty Yaris dachował w piątkowy poranek. - O godzinie 7:37 otrzymaliśmy wezwanie do wypadku w miejscowości Kotórz Wielki. W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana - komentują strażacy z OSP Kotórz Wielki.
Wstępne ustalenia wskazują, że 32-letni mężczyzna za kierownicą Toyoty Yaris jechał główną drogą, kiedy wymusił mu pierwszeństwo pojazd nadjeżdżający z drogi podporządkowanej. Tajemniczy kierowca miał zniknąć z miejsca wypadku.
Na miejscu, poza OSP z Kotorza Wielkiego, interweniowała także policja, JRG 1 Opole i Zespół Ratownictwa Medycznego.