Płock. Kolejna ofiara księdza pedofila? Już nigdy nie dowiemy się prawdy!

i

Autor: Senlay/cc0/Pixabay.com Prokuratura Rejonowa w Płocku zakończyła postępowanie ws. domniemanej, już kolejnej ofiary księdza pedofila Krzysztofa L. Duchowny miał podjąć próbę/próby doprowadzenia poszkodowanej osoby do obcowania płciowego i "uporczywie ją nękać"

Płock. Kolejna ofiara księdza pedofila? Już nigdy nie dowiemy się prawdy!

2021-03-26 16:01

Prokuratura Rejonowa w Płocku zakończyła postępowanie ws. domniemanej, już kolejnej ofiary księdza pedofila Krzysztofa L. W listopadzie ub.r. śledczy skierowali do sądu w Płocku akt oskarżenia przeciwko duchownemu, z którego wynika, że molestował dwóch nieletnich chłopców i uprawiał seks z pensjonariuszem DPS-u, wykorzystując strach wynikający z bezradności i intelektualnej niesprawności mężczyzny. Tym razem śledczy zajmowali się sprawą osoby, który miała zostać skrzywdzona przez księdza pedofila z Płocka w 2015 r.

Płock. Kolejna ofiara księdza pedofila? Już nigdy nie dowiemy się prawdy!

Czy ksiądz pedofil z Płocka dopuścił się kolejnych przestępstw? Prokuratura Rejonowa w Płocku prowadziła od listopada ub.r. postępowanie dotyczące tego, czy Krzysztof L. podjął próbę/próby doprowadzenia poszkodowanej osoby do obcowania płciowego i "uporczywie ją nękał". Do obu zdarzeń miało dojść w 2015 r., a domniemana ofiara rozmawiała w tej sprawie ze śledczymi już po raz drugi - wcześniej odmówiła składania zeznań, ale zmieniła zdanie i sama zgłosiła się do prokuratury w Płocku.

- Jeśli chodzi o próbę/próby doprowadzenia do obcowania płciowego, to śledztwo zostało umorzone z uwagi na brak znamion czynu zabronionego, natomiast w drugim przypadku postępowanie zostało umorzone z uwagi na przedawnienie - informuje Prokuratura Rejonowa w Płocku.

Czytaj też: Płock. Ksiądz pedofil uprawiał seks w DPS i wykorzystał dwóch chłopców. Są zarzuty!

To dlatego, że w czasie gdy ksiądz pedofil z Płocka miał się dopuścić uporczywego nękania, tj. w 2015 r., to przestępstwo było zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3, a obecnie grozi za nie do 8 lat więzienia. Mimo zmiany przepisów prokuratura w Płocku musiała stosować te sprzed 6 lat, co skutkowało umorzeniem śledztwa z uwagi na przedawnienie.

Czytaj też: Płock. Zszedł do piwnicy i znalazł martwego sąsiada! Makabryczna śmierć 49-latka

Czytaj też: Sierpc. Ukradł pieniądze dla śmiertelnie chorej Lenki! Gdy mógł je zwrócić, zrobił TO!

Czytaj też: Drobin. Wyszedł z domu, by się przejechać. Po 15 minutach zawyły syreny. Jest nieprzytomny do dziś [ZDJĘCIA]

Chciał się wydostać, ale zakopywał się coraz głębiej! Tragiczna śmierć w silosie zbożowym pod Płockiem

Nie pójdziemy do DPS-u . Chcę umrzeć we własnym domu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki