Aktualizacja [2 sierpni 2019 r., godz. 13:45]
Podkarpacka policja poinformowała, że zwłoki wyłowione dzisiejszego przedpołudnia w Rzeszowie należą do 44-letniego mieszkańca Rzeszowa. Okazało się, że wczoraj rodzina mężczyzny zgłosiła na policję jego zaginięcie.
Wcześniej informowaliśmy:
W godzinach przedpołudniowych, rzeszowscy policjanci otrzymali od przypadkowego przechodnia zgłoszenie o odnalezieniu ludzkich zwłok w Wisłoku, w okolicach skrzyżowania Alei Rejtana z ulicą Lwowską, na wysokości marketu budowlanego.
- Z Wisłoka wyłowiono zwłoki mężczyzny. Na miejscu trwają policyjne czynności wyjaśniające. Na tę chwilę jest ustalana jego tożsamość - poinformowała nas Anna Klee z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Na miejscu, po wyłowieniu zwłok ciała przez strażaków, trwają policyjne czynności pod nadzorem prokuratora. Okoliczności śmierci mężczyzny będą wyjaśniane.
Dodajmy, że to kolejna w ostatnim czasie osoba, która straciła życie pod wodą na Podkarpaciu. Według policyjnych statystyk, od początku czerwca, aż do tego momentu, na terenie całej Polski życie poprzez utoniecie straciło ponad 190 osób.
Polecany artykuł: