Jeszcze nigdy statystyki nie były tak niepokojące. Urząd Statystyczny w Rzeszowie opublikował właśnie dane za pierwsze półrocze 2015 roku. Przyrost naturalny był ujemny i w przeiczeniu na 1000 ludności wyniósł minus 0,61.
W województwie odnotowano więcej zgonów (10 122) niż urodzeń (9474). Taka sytuacja może niepokoić. W 2014 roku było nas o 1,2 tysiąca więcej. Wtedy przyrost naturalny na Podkarpaciu był dodatni.
Statystyki "psuje" też migracja kobiet w wieku rozdroczym. Mnóstwo młodych pań wyjeżdża do Wielkiej Brytanii. Rocznie rodzi się tam około 2 tysiące polskich dzieci.
Wciąż dodatni przyrost naturalny odnotowuje się w takich gminach i miastach jak Rzeszów, Przeworsk, Dębica, Ropczyce, Krasne.
Przypuszcza się, że coraz mniej kobiet decyduje się zajść w ciążę z powodów materialnych. Pytanie, czy projekt "Rodzina 500plus" poprawi te dane pozostaje otwarte.
i
Przyrost naturalny na Podkarpaciu
Podcasty
Playlisty tematyczne
