Martello już wcześniej występował w Ukrainie. Grał na Majdanie w Kijowie podczas kryzysu ukraińskiego w 2013 r., grał też w Doniecku w kwietniu 2014 r. w trakcie wojny domowej w Donbasie. Na początku marca po 17 godzinach podróży z własnoręcznie skonstruowanym fortepianem usiadł na przejściu granicznym w Medyce i zaczął grać.

-Chcę po prostu przywitać wszystkich uchodźców. Wiem, że ci wszyscy ludzie wcześniej słyszeli tylko odgłosy nalotów, wystrzały z karabinów i armat. Moim celem jest niesienie pokoju przez muzykę — skwitował.

Davide Martello grał w Medyce kilka dni, teraz udał się dworzec do Lwowa. Wielu uchodźców z targanej wojną Ukrainy zatrzymywało się przy fortepianie i słuchało krzepiącej muzyki. Po jego wizycie wolontariusze wspominają, jak jedna z Ukrainek, która dosiadła się do niego, by wspólnie wykonać "We Are the Champions" zespołu Queen.