Do wypadku doszło w wielkanocny poniedziałek, 18 kwietnia, po godz. 16.

Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Jadachy audi wjechało pod nadjeżdżający szynobus relacji Rzeszów - Stalowa Wola.

Audi A3 zostało całkowicie rozbite – ślinik wypadł z pojazdu, a część maski została oderwana od reszty.

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Autem podróżowały trzy osoby. W wypadku zginęło dwoje dorosłych: kierujący i pasażerka. Do szpitala przewieziono niespełna dwuletnie dziecko – poinformowała PAP rzeczniczka prasowa podkarpackiej policji podinspektor Marta Tabasz-Rygiel.

W wypadku - jak poinformował portal echodnia.eu - zginęło małżeństwo: 32-letnia kobieta oraz 33-letni mężczyzna.

Kilkunastomiesięczna córeczka małżeństwa, które zginęło, trafiła do szpitala. Ponadto osierocili oni dwóch synów.

Z kilkunastu pasażerów i obsługi szynobusu nikt na szczęście nie został ranny.