Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób - Super Express
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Kiedy po niedługim czasie przyszedł mail, te wszystkie dziewczyny, one na tym zdjęciu były razem. I ta potworna scena, że oni są pozabijani, poplątani w małym samochodziku, ale oprócz tych trzech dziewczyn w tam są jeszcze dwie inne osoby - mówił jasnowidz Jackowski.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Że jechali takim małym samochodzikiem, że zjechali wzdłuż rzeki Wisłok i zaraz za mostem wpadli w poślizg na tej polnej drodze, przy rzece i wpadli do rzeki. Wszystkie pięć osób utonęło. Miejscowość Tryńcza. Wiecie co jest szokujące? Jak coś takiego rodzicom powiedzieć? Ja zawsze się zastanawiam kim ja jestem?

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Jak już sprawa jest wyjaśniona, emocje opadły, kurz opadł, to jest uzasadnione wszystko, ale wtedy? Zadzwoniłem do tej pani i ona miała optymistyczny głos, zacząłem jej mówić, po mułu, spokojnie. Od pierwszego zdania rozumiała, że mam coś złego do powiedzenia. I raptem przerwała mi i powiedziała mi, że poda męża do słuchawki. Jej mąż, głos bardzo twardy, człowiek twardy, ja mu to wszystko powiedziałem. To była gdzieś godzina 20, ciemno bo to końcówka grudnia.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Gdy to powiedziałem, wysłałem mapę z zaznaczonym miejscem. Po tym wsiadłem do auta i pojechałem do wnuczki. Tam byłem chwilę i w połowie drogi do domu zadzwonił telefon.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- „Panie Jackowski, my tu chodzimy nad rzeką i ich tu nie ma, nic tu nie widać.”. Mówiłem, żeby tam nie chodzili i poszli z tym rano na policję. Kiedy rozłączyli się pomyślałem: „Jackowski ty jesteś nienormalny, ty jesteś sadysta, jesteś bezduszny, jesteś nieodpowiedzialny. Jak możesz mówić takie rzeczy ludziom, że ich dzieci nie żyją, a jeśli żyją?”.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

 - Wiecie ile jest we mnie jest takich wątpliwości, lęków? Jakie to jest obciążenie psychiczne? Do pieca dołożył policjant na drugi dzień, ponieważ oni razem z wójtem, który zaangażował się w poszukiwania pojechali rano na komisariat. Policja raczej nie paliła się do sprawdzenia tego, co ja powiedziałem i zaznaczyłem na mapie.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Raczej uważali, że one uciekły i po sylwestrze uciekną. Z opowieści rodziny wiem, że wójt uparł się, żeby to sprawdzić. Gdy jechali w to miejsce mama córka powiedziała, że zdecydowali się tam pojechać. Policjant usłyszał, że ona ze mną rozmawia i chciał słuchawkę.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Powiedział: „Pan jest pewien tego, co tam napisał?” Ja mu na to, że wiem, co tam napisałem, to jest poważne, ale ja absolutnie nie jestem tego pewny, tylko tak poczułem.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Pamiętam, jak dziś, policjant powiedział do mnie tak: „Panie Jackowski, jeżeli pan nam spieprzyłeś dzień przed sylwestrem, on tak w żartach powiedział, to ja przyjadę i spieprzę sylwestra.”

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Ja powiedziałem na to: „Niech tak będzie. Oby mi pan spieprzył i wolałbym, żeby to się nie potwierdziło.”

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Godzinę później dostałem telefon, że już teren jest otoczony i, że płetwonurków ściągają, że coś jest w wodzie.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Jak pojechali w to miejsce, to rodzina zauważyła, że jest darń z polnej drogi przy tym moście.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Zerwana świeżo darń, jakby ktoś hamował i ona się urywa przy linii rzeki, czyli coś wpadło do wody.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Było to oczywiste, że jakiś pojazd wpadł w poślizg i najprawdopodobniej wpadł do rzeki.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Cała reszta była straszna. Wiele osób chyba słyszało, pamięta tragedię w Tryńczy.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Historia, gdzie zginęło pięć osób.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Było tam dwóch chłopaków, którzy wieźli te dziewczyny.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

- Straszną mieli śmierć - dodał na koniec jasnowidz Jackowski.

Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób
Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób
Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób

Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. "Pozabijani, poplątani w małym samochodziku". Zginęło pięć młodziutkich osób
Autor: Beata Olejarka
Rozwiń
Powrót
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Jasnowidz Jackowski wraca do tragedii w Tryńczy. Pozabijani, poplątani w małym samochodziku. Zginęło pięć młodziutkich osób
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email