Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia związane z silnym wiatrem, które obowiązują na terenie Podkarpacia, ale też całej Polski. W naszym regionie, szczególnie zagrożone konsekwencjami nawałnic są południowe części regionu. Najbardziej niebezpiecznie może być dzisiaj (17 września) od godzin wieczornych, aż do przedpołudnia dnia następnego.
Z drugim stopniem zagrożenia oznaczonym kolorem "pomarańczowym", muszą się liczyć mieszkańcy powiatów: bieszczadzkiego, brzozowskiego, jasielskiego, krośnieńskiego, leskiego i sanockiego, a także miasta Krosna.
Według informacji synoptyków, przewidywane jest tam wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 45 km/h do 60 km/h, w porywach nawet do 100 km/h z północnego zachodu. Najsilniejsze porywy wystąpią w górach. Najmocniejsze podmuchy mogą powodować duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Ponadto, jak informuje IMGW, niebezpieczne zjawiska lub skutki ich wystąpienia w silnym stopniu ograniczają prowadzenie działalności.
Może się to wiązać z ograniczeniem codziennego funkcjonowania i przerwami w dostawach prądu. Szczególne niebezpieczeństwo będzie występować w okolicach, w których znajdują się wysokie drzewa, a także na przestrzeniach otwartych, gdzie wiatr może nabierać najwyższej prędkości. Spadające konary, czy nawet całe drzewa, które mogą runąć na ziemię pod naporem wiatru mogą stwarzać spore zagrożenie.
W pozostałej części naszego województwa obowiązuje pierwszy, "żółty" stopień zagrożenia. Mowa o powiatach: dębickim, jarosławskim, kolbuszowskim, leżajskim, lubaczowskim, łańcuckim, mieleckim, niżańskim, przemyskim, przeworskim, ropczycko-sędziszowskim, rzeszowskim, stalowowolskim, strzyżowskim, tarnobrzeskim, a także miastach Przemyślu, Rzeszowie i Tarnobrzegu. Tam przewiduje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 40 km/h do 50 km/h, w porywach do 80 km/h z północnego zachodu.