Struś z Racławic Śląskich będzie pierwszym w Polsce i być może jedynym w świecie nielotem z protezą nogi. Ptak stracił kończynę, gdy miał dziewięć miesięcy. Biegając, uderzył w metalowy słupek. Złamaną nogę, która wisiała na strzępie skóry, trzeba było amputować. Od tego czasu zwierzak przeżywa męki.
– Usiłuje sam chodzić, ale sprawia mu to wiele bólu. Łapię go więc za skrzydła i wyprowadzam na dwór, na trawę – mówi pan Stanisław, właściciel ptasiego kaleki.
Do Rzeszowskich Zakładów Ortopedycznych zadzwoniła sąsiadka pana Stanisława i poprosiła, by protetycy pomogli ptakowi. Zgodzili się natychmiast.
– Zależało nam, aby proteza była mocna, a zarazem wygodna. Skonstruowaliśmy ją z włókna węglowego. Zakończenie, czyli stopę, wykonaliśmy z gumy, a wkładkę z miękkiego tworzywa, aby była dla strusia komfortowa – mówi Tomasz Kot, protetyk z RZO.
Ptak już niebawem przymierzy swoją nową nogę, i jeśli wszystko będzie pasować, wróci do normalnego życia.
Masz podobny temat?
Napisz do autora tekstu: