Klienci mogą być też poddawani torturom. Jedną z nich jest m.in. nakłuwanie genitaliów igłami czy chłostę. 

Za jedną godzinę tego typu usług trzeba zapłacić od 200 złotych wzwyż.

Jednak za naprawdę profesjonalną usługę trzeba zapłacić nawet 800 złotych za godzinę! Wówczas katalog usług jest bardzo szeroki. Obejmuje m.in. policzkowanie, kneblowanie, poniżanie, podduszanie, kopanie jąder, zakładanie klamerek na sutki, penisa i jądra, deprywację sensoryczną czy zamykanie w klatce. Do tego dochodzą pieszczoty psychiczne: bluzgi, sprowadzenia do roli przedmiotu lub zwierzęcia, a nawet gry z przypisanymi rolami (np. uczeń i nauczycielka). Cena za takie "seansu" może sięgać nawet od 3 do 5 tysięcy złotych.

Niektóre dominy chcą prezentów od klientów. Chodzi m.in. o drogie kosmetyki, bieliznę czy alkohol. Tak klienci muszą wkupić się w ich łaski.