Wypadek w Kleszczowie: TAK doszło do tragedii [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ] - Super Express
Wypadek w Kleszczowie: TAK doszło do tragedii [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ]

Wypadek w Kleszczowie: TAK doszło do tragedii [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ]

Jest godz. 22.30. Drogą krajową nr 88 w stronę Wrocławia jedzie bus, na jego pokładzie znajduje się 9 osób. Pasażerowie prawdopodobnie wybierali się do pracy w Niemczech.

Autor: Policja Gliwice/ Materiały prasowe
Rozwiń
Wypadek w Kleszczowie: TAK doszło do tragedii [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ]

Wypadek w Kleszczowie: TAK doszło do tragedii [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ]

W tym samym czasie w przeciwnym kierunku jedzie autokar z wiozący 48 pracowników firmy ochroniarskiej, którzy wracali z Wrocławia, gdzie zabezpieczali mecz. 

Autor: Kasia Zaremba
Rozwiń
Wypadek w Kleszczowie: Jak doszło do zderzenia?

Wypadek w Kleszczowie: Jak doszło do zderzenia?

Po burzy na drodze jest ślisko. Warunki są bardzo trudne. Nagle bus zjeżdża na pobocze, przewraca się na bok i sunie po drodze. Jadący z naprzeciwka autokar uderza w jego dach. Bus został całkowicie zmiażdżony.

Autor: Kasia Zaremba
Rozwiń
Tragedia w Kleszczowie. Zginęło 9 osób, kolejnych 7 zostało rannych

Tragedia w Kleszczowie. Zginęło 9 osób, kolejnych 7 zostało rannych

W wypadku ginie cała załoga busa. To kierowca i ośmiu pasażerów. Większość pochodzi z Podkarpacia. To 4 osoby z powiatu lubaczowskiego, 2 osoby z powiatu jarosławskiego i jedna z powiatu strzyżowskiego, jedna z województwa lubuskiego oraz obywatel Słowenii, który miał kartę Polaka i prawdopodobnie też pochodził z Podkarpacia. Wydobycie ciał trwało 9 godzin.

Autor: Kasia Zaremba/ Materiały prasowe
Rozwiń
Wypadek w Kleszczowie. Ranni powoli wychodzą ze szpitali

Wypadek w Kleszczowie. Ranni powoli wychodzą ze szpitali

Siedem osób zostało rannych. Większość z nich szybko wychodzi ze szpitali. Najciężej ranny kierowca autokaru wciąż w nim przebywa.

Autor: Policja Śląska/ Materiały prasowe
Rozwiń
Wypadek w Kleszczowie. Policja zatrzymała jedną osobę

Wypadek w Kleszczowie. Policja zatrzymała jedną osobę

W sprawie tej tragedii policja zatrzymała jedną osobę. To 67-letni kierowca samochodu osobowego, który nie brał bezpośredniego udziału w wypadku, ale mógł swoim zachowaniem na drodze przyczynić się do tej tragedii. Jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym

Autor: Kasia Zaremba
Rozwiń
Wypadek w Kleszczowie. 67-latek winny targedii?

Wypadek w Kleszczowie. 67-latek winny targedii?

67-letni mężczyzna mógł doprowadzić do zdarzenia poprzez wykonanie manewru wyprzedzania. Jak podaje TVN 24 możliwe, że kierowca busa próbował uniknąć zderzenia z pojazdem osobowym 67-latka. W ten sposób stracił panowanie nad pojazdem. Mężczyzna był na miejscu zdarzenia. Miał sam poinformować policję, że "brał udział" w wypadku.

Autor: Kasia Zaremba
Rozwiń
Wypadek w Kleszczowie. 67-latek nie pamięta, co się stało

Wypadek w Kleszczowie. 67-latek nie pamięta, co się stało

Karina Spruś z prokuratury okręgowej w Gliwicach mówi, że mężczyzna nie pamięta całego zdarzenia. Nie odniósł się też do samego zarzutu. Śledczy chcą, aby mężczyzna został aresztowany. Wniosek zostaje odrzucony. Prokuratura złożyła zażalenie.

Autor: Policja Śląska/ Materiały prasowe
Rozwiń
Powrót
Wypadek w Kleszczowie
Wypadek w Kleszczowie
Wypadek w Kleszczowie
Wypadek w Kleszczowie
Wypadek w Kleszczowie
Wypadek w Kleszczowie
Wypadek w Kleszczowie
Wypadek w Kleszczowie
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email