Nowe drogi i remonty na kolei, ulgi oraz pieniądze dla przemysłu. Rząd przyjął program dla Śląska i zachodniej Małopolski. Śląsk 2.0 ma być kołem zamachowym dla śląskiego górnictwa i całego regionu.
- Ten program jest otwarty, zapraszam do współpracy. Macie dobre pomysły? To ja Wam uczciwie powiem, czy mam na to pokrycie w budżecie. dzisiaj dałam maksa, tyle ile mogłam - mówiła na Śląsku premier Ewa Kopacz.
Najważniejsze inwestycję zawarte w Programie dla Śląska to przesunięcie z listy rezerwowej na podstawową Krajowego Programu budowy Dróg odcinków tras ekspresowych S1 i S69.
Oznacza to że brakujący 40 kilometrowy odcinek S1 od węzła Kosztowy II w Mysłowicach do węzła Suchy Potok w Bielsku Białej zostanie zrealizowany w najbliższych 5 latach. Podobnie jak brakujący odcinek S69 do granicy ze słowacką granicą. Warto jednak zaznaczyć, że obie drogi tak naprawdę miały być już dawno gotowe.
Dokument wymienia też przygotowywaną budowę autostrady A1 Pyrzowice-Częstochowa, planowaną budowę odcinka A1 Częstochowa-Tuszyn, a także budowę obwodnicy Zawiercia i Poręby oraz trasy S11. Ale szefowa rządu podkreśla, że program Śląsk 2.0 ma charakter otwarty.
- Chodzi o to, aby dać mocny impuls dla regionu, który ma być bijącym sercem przemysłu w Polsce - podkreśla Ewa Kopacz.
Rząd planuje tez inwestycje w kolej. Chociaż i tu pomysł nie jest nowy. Chodzi o utworzenie kolei aglomeracyjnej i odseparowanie ruchu lokalnego od pociągów dalekobieżnych, tak aby pociągi Intercity i Kolei Ślaskich nie blokowały się wzajemnie. Ma to kosztować 5 mld zł, których obecnie rząd nie posiada.
Kolejny punkt Programu dla Śląska 2.0 to także duże inwestycje krajowe w sektor energetyczny. Sekretarz Rady Gospodarczej Jakub Jaworski zapowiedział m.in. utworzenie zakładów napowierzchniowego zgazowania węgla, czym ma się zając grupa Azoty.
Będą też kolejne ulgi. Jak cytuje ministra TVN24bis chodzi o wspieranie konkurencyjności regionu. - Zwolniliśmy już przemysł energochłonny z obciążeń związanych z finansowaniem odnawialnych źródeł energii, co daje tym przemysłom łącznie 450 mln zł. Kolejne działanie w tym obszarze to ulga w akcyzie dla tych samych energochłonnych przedsiębiorstw, co powinno przynieść im dodatkowe od 450 do 600 mln zł.
Do gry wraca też ustawa metropolitalna, którą jak zapewniła Ewa Kopacz, sejm byłby wstanie przyjąć jeszcze w tej kadencji.
Jak oceniacie pomysły rządu? Są realne czy to tylko obietnice przedwyborcze?
Podcasty
Playlisty tematyczne
