Uczeni z Medical College w Georgii wpadli więc na pomysł wczesnego diagnozowania choroby Parkinsona za pomocą... testów węchowych.
Można dzięki temu wykryć dopiero zbliżającą się chorobę - na długo przedtem zanim wystąpią wyraźne, ale już zbyt późne objawy zaburzeń ruchowych.
Ponieważ choroba ma podłoże genetyczne, badaniom tego typu powinni być poddawani w odpowiednim wieku wszyscy, których członkowie rodziny już na parkinsona chorowali.