Stworzenie eliksiru młodości od niepamiętnych czasów było marzeniem człowieka. Z różnym powodzeniem - najczęściej kończyło się na rozmaitych "niewypałach". Niekiedy kuracje odmładzające były dość drastyczne. W XX w. naukowcy wszczepiali starcom gruczoły płciowe małp, dokonywano transplantacji młodych komórek. W Szwajcarii w niektórych klinikach do dziś wstrzykuje się komórki płodu cielaka.
Przełomowe odkrycie
Obecnie możemy korzystać z nowych i skutecznych metod. W 1960 r. francuski profesor Etienne-Emile Baulieu odkrył hormonalny związek wydzielany przez gruczoł nadnercza, czyli DHEA. Jak później stwierdzili amerykańscy naukowcy, u człowieka po 25. roku życia zaczyna ubywać DHEA w organizmie. Stąd już niedaleko do wniosku, że podawanie tego związku może złagodzić symptomy starzenia się.
Po tych wnioskach Baulieu powrócił do badań. Przeprowadził eksperyment z udziałem 280 ochotników, zarówno kobiet, jak i mężczyzn, w przedziale wiekowym 60-79 lat. Badania trwały cztery lata. Efekty były zdumiewające. Codzienna dawka 50 mg DHEA wyraźnie poprawiła stan układu kostnego, libido, jakość i barwę skóry osób badanych. Zniknęły m.in. starcze plamy. Co więcej - lek jest dobrze przyswajany i tolerowany przez organizm człowieka.
Przeczytaj koniecznie: Jak bronić się przed efektem jo-jo
Dostępne dla każdego
Dziś DHEA w tabletkach można kupić w aptece. Jednak zawsze trzeba pamiętać o tym, że jest to mimo wszystko lek. Dlatego powinno się najpierw skonsultować z lekarzem i zbadać sobie poziom DHEA we krwi.
Tabletki mają wręcz niesamowite zastosowanie: stabilizują rozchwianą gospodarkę hormonalną, łagodzą dokuczliwe objawy menopauzy, m.in. drażliwość, uderzenia gorąca i uporczywe bóle głowy. Tabletki również zaleca się mężczyznom w okresie andropauzy. Poprawiają one bowiem potencję, kondycję fizyczną i intelektualną (zapamiętywanie, koncentrację). DHEA skutecznie także zapobiega m.in. depresji, wygładza zmarszczki oraz odmładza cerę.
To nas napędza
Zgodnie z tym, co głosi biologia, długość naszego życia została zaprogramowana na około 100 lat. Układ hormonalny człowieka starzeje się jednak zdecydowanie szybciej. Postęp cywilizacyjny i rozwój medycyny oraz farmakologii natomiast pozwala nam dzisiaj "dociągać" do osiemdziesiątki. DHEA to substancja wytwarzana fizjologicznie w organizmie człowieka. Jej stężenie we krwi zmienia się wraz z wiekiem - jest bardzo niskie u dzieci, rośnie tuż przed dojrzewaniem płciowym, by osiągnąć maksimum pomiędzy 20. a 30. rokiem życia. Wysoki poziom DHEA we krwi zapewnia człowiekowi siłę, witalność, sprawność fizyczną oraz intelektualną - wszystko to, z czym nam się kojarzy młodość.
DHEA nas napędza, dodając sił i woli działania. Często w literaturze fachowej nazywany jest fontanną lub źródłem młodości. Dzieje się tak, ponieważ DHEA jest substancją, której wysoki poziom we krwi jest nierozerwalnie związany z okresem młodości, kiedy to mężczyzna zakłada rodzinę, a kobieta wydaje na świat potomstwo. Człowiek jest wówczas u szczytu sprawności fizycznej i umysłowej.
Wszechstronne zastosowanie
Najnowsze badania wykazały, że DHEA również:
zwiększa gęstość kości i zapobiega osteoporozie;
wpływa korzystnie na funkcjonowanie układu odpornościowego;
chroni układ krążenia;
chroni organizm przed zakażeniami wirusowymi i bakteryjnymi;
działa przeciwmiażdżycowo, obniżając poziom cholesterolu;
zmniejsza uczucie nadmiernego zmęczenia przewlekłego;
zwiększa wrażliwość tkanek na insulinę;
poprawia tolerancję glukozy i przeciwdziała rozwojowi otyłości oraz cukrzycy;
korzystnie wpływa na sen;
zwiększa odporność na stres.