Karin Ann

i

Autor: Materiały prasowe

Bezkompromisowa buntowniczka. Kim jest Karin Ann?

2021-11-15 16:18

Karin Ann została okrzyknięta Odkryciem Roku 2021 w Czechach i na Słowacji. Obok Elettry Lamborghini, Niny Kraviz, czy znanej wszystkim Darii Zawiałow jest twarzą listy Spotify EQUAL. Obecnie pracuje nad kolejnym singlem i odważnie zmienia wizerunek, współpracując z Ann-Marie Hoang, amerykańską kostiumografką znaną m.in. ze współpracy z Demi Lovato, Andersonem Pakk czy Action Bronsons. Teraz artystka opowiedziała o swoich wspomnieniach z Polski i zmianie wizerunku.

Polska publiczność poznała Cię w czerwcu, gdy szturmem zdobyłaś serca influencerów i polskiej publiczności podczas trasy Sanah #nosory. Jak wspominasz to doświadczenie?

Karin Ann: Trasa z Sanah to było moje pierwsza zetkniecie z tak duża publicznością w życiu. Nie ukrywam, że towarzyszyło jej wiele emocji i ciekawość jak zostanę przyjęta, czy spodobają się moje piosenki, czy będę potrafiła nawiązać kontakt z ludźmi, którzy tak naprawdę mnie nie znali. Po pierwszy koncertach okazało się, że publiczność jest bardzo otwarta, a ja pozbyłam się paraliżującej tremy. Dziś z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że był to bardzo fajny czas ze wspaniałymi ludźmi.

Od czasu Waszego pierwszego koncertu w Polsce wydałaś dwa single z nowej epki, która jest zapowiadana od kilku tygodni. Jak oceniasz przyjęcie "in company" i "i'm a loser" przez polską publiczność?

- Dostałam dużo prywatnych wiadomości, w których ludzie pisali, że identyfikują się z moimi tekstami, że podobają im się klipy, które nagraliśmy do tych utworów. Tysiące odsłuchań na Spotify właśnie z Polski pokazują, że to co robię trafia do publiczności, więc myślę że jest ok. Cieszę się, że młodzież zwraca uwagę na teksty i przekazy piosenek, bo to dla artysty jest niezwykle istotne. Chcemy wywoływać emocje, wzruszać, otulać naszymi utworami, dawać wsparcie tam, gdzie jest potrzebne. Kocham polską publiczność za to, że daje temu wyraz.

Zmieniłeś swój wizerunek. Nowa fryzura, nowa szafa. Czy to zapowiedź jakiejś muzycznej rewolucji w najbliższym czasie?

- Cały czas dorastam, zarówno emocjonalnie jak i muzycznie. Zmienia się moje spojrzenie na otaczający świat, co na pewno będzie miało wpływ na moja muzykę. Ale w którym kierunku to wszystko będzie ewoluowało czas pokaże. Na razie skupiona jestem na działaniach związanych z nowym singlem. Dużo się dzieje, dużo podróżuję, żyję w tym projekcie obecnie.

Kiedy spodziewana jest premiera Twojego nowego singla? Jaki będzie jego tytuł?

- Nowy singiel oraz video ukażą się w okolicach 26 listopada. Nie chcę zdradzać tytułu zanim będzie oficjalna premiera, ale mogę uchylić rąbka tajemnicy, że teledysk powstał we Włoszech, więc jak się można domyśleć będzie klimatycznie, emocjonalnie i z przytupem.  

Kiedy zapowiadana nowa EP-ka ujrzy światło dziennie?

- Prace cały czas trwają. Potrzebuję jeszcze trochę czasu, bo mam głowę pełną pomysłów i ciągle siedzę w studio pisząc nowe piosenki. Ale już wkrótce będę gotowa. Planujemy premierę na pierwszy kwartał 2022 roku i mam nadzieję, że tu nic się nie zmieni.

Czego możemy Ci życzyć na koniec tego roku i początek 2022?

- Nie wiem haha, może tego by  więcej ludzi na świecie jednak poważnie podeszło do szczepień Covid-19 i żeby w końcu wróciły koncerty, imprezy. Abyśmy mogli zacząć normalnie żyć? Tego życzmy sobie wszyscy. Niech już będzie normalnie.

Karin Ann

i

Autor: Materiały prasowe
Rajd Andrzejkowy 2021 w Lesznie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki