Rodzina szukała 30-latka przez wiele miesięcy

i

Autor: Polsat News Rodzina szukała 30-latka przez wiele miesięcy

Jechał do domu i przepadł bez wieści... Tajemnicza śmierć zaginionego 30-latka i wstrząsające szczegóły śledztwa [WIDEO]

2018-09-28 10:21

Bliscy szukali go od wielu miesięcy. Bezskutecznie. Niedawno odnaleziono jego ciało. Rodzina 30-letniego Mateusza nie wierzy w jego samobójstwo.

Zobacz reportaż dziennikarzy "Interwencji":

Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.

Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.

Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.

Miał zostać ojcem. Wracał do Polski z zagranicy. Ostatni raz kontaktował się z rodziną 29 marca. Widziano go na trasie ze Szczecina do Piły. Nie dotarł ani do narzeczonej, ani do rodziny. Po wielu miesiącach poszukiwań odnaleziono jego ciało.

Co się stało? Śledczy od razu założyli, że Mateusz popełnił samobójstwo. Rodzina 30-latka jednak w to nie wierzy. Bliscy Mateusza są przekonani, że ktoś go zamordował.

– Uważam, że brata ktoś zamordował i tutaj przywiózł. On sobie sam tego nie zrobił – mówi w rozmowie z dziennikarzami "Interwencji" Katarzyna Piotrkowicz, siostra Mateusza.

Przeczytaj również: Leczył raka piersi... patrząc w oczy i zalecając dietę! Kobieta o mało nie przypłaciła tego życiem. Znachor wkrótce stanie przed sądem

Ciało 30-latka odnaleziono niedawno w stodole należącej do jego rodziców. Zwłoki były w znacznym stopniu rozkładu.

– Twarz miał zapadniętą, wszędzie tylko sama skóra i kość – wspomina sąsiad Mateusza, który odnalazł ciało.

Rodzina 30-latka ma żal do policji, prokuratury i biegłych, że nie zbadali dokładnie wszystkich okoliczności śmierci i nie zabezpieczyli też wszystkich dowodów w miejscu odnalezienia ciała.

Przeczytaj również: Uciekał przed policją. Był pod wpływem LSD. Teraz stanie przed sądem

Policja wróciła po porzucone dowody dopiero po interwencji dziennikarzy. Całe śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny przejęła też Prokuratura Okręgowa w Zamościu.

Przeczytaj na Murator.pl: Remont kawalerki