O odmowie dotacji poinformował 12 lutego wojewoda zachodniopomorski i wskazał możliwość wystąpienia o środki budżetowe na inwestycję dopiero w przyszłym roku. Marszałek województwa nie kryje rozczarowania.
- Na razie, za rządów Prawa i Sprawiedliwości, żadna z inwestycji naszego województwa nie została dofinansowana z pieniędzy budżetu - mówił we wtorek Olgierd Geblewicz, podczas briefingu prasowego. - Pani minister informuje nas, że z przyczyn braku możliwości finansowych, nie może w tym roku dofinansować tej inwestycji. Przy przyznaniu dwóch miliardów złotych na telewizję publiczną, kwota 25 milionów złotych jest zaledwie kroplą w tym całym morzu wydatków.
Zdaniem marszałka, inwestycja jest niezwykle ważna z punktu widzenia bezpieczeństwa mieszkańców.
- Wszyscy chcemy się czuć bezpiecznie. Wszyscy chcemy mieć sprawny dojazd karetek do miejsca potencjalnych zdarzeń - dodaje marszałek.
Nowa stacja pogotowia ma powstać blisko centrum Szczecina, przy ulicy Twardowskiego, w sąsiedztwie stacji kolejowej na Turzynie. Zgodnie z zapisami dotyczącymi realizacji działań w zakresie Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego wsparcie budżetu państwa może wynieść 50 procent kosztów przedsięwzięcia.