Ogień podłożono pod nieużytki, na których zgromadzone były również śmieci, w tym odpady plastikowe.

Ze względu na bardzo duże zadymienie i toksyczny dym z plastiku strażacy pracowali w aparatach ODO.

Niestety w pogorzelisku strażacy znaleźli spalone zwłoki zwierzęcia, prawdopodobnie psa. Przez ludzką bezmyślność zwierzę musiało zginąć w straszliwych męczarniach.

Na szczęście w tym przypadku nie było ofiar wśród ludzi.

W akcji brali udział druhowie z OSP Maszkowice, OSP Łącko, OSP Jazowsko oraz JRG2 Nowy Sącz.

Podczas minionego weekendu strażacy wielokrotnie interweniowali na Sądecczyźnie z powodu wypalanych traw. Ładna pogoda zachęciła amatorów kultywowania tego szkodliwego zwyczaju do podkładania ognia pod nieużytki i robienia w ten sposób "wiosennych porządków". Pamiętajmy, że wypalanie traw w żaden sposób nie użyźnia gleby, a wręcz przeciwnie! Płomienie niszczą faunę i florę, przyczyniając się do jałowienia naszego środowiska. Pożary są również niebezpieczne dla życia ludzi oraz absorbują strażaków, którzy mogą być potrzebni w innych miejscach.

W piątek, 9 kwietnia strażacy z Sądecczyzny interweniowali w sprawie wypalania traw w: Brzeznej, Świniarsku, Rytrze oraz przy ulicy Pułaskiego w Muszynie.

W sobotę, 10 kwietnia pożary traw trzeba było gasić w: Tyliczu, Brzeznej, Naszacowicach, Barcicach, Mokrej Wsi, Binczarowej, Marcinkowicach, Mostkach, Stadłach, Gostwicy, Łososinie Dolnej, Starym Sączu oraz w Nowym Sączu przy ulicach: Kilińskiego i Piłsudskiego.

Prawdziwą kumulacją pożarów traw była niedziela, 11 kwietnia. Oto lista strażackich interwencji: Mała Wieś, Maszkowice, Barcice, Nowy Sącz ul. Romanowskiego, Podrzecze, Czerniec, Naszacowice, Moszczenica Niżna, Królowa Polska, Muszyna, Rytro, Muszyna, Głębokie, Nowy Sącz, ul. Chruślicka, Brzezna. W niektórych miejscowościach do interwencji dochodziło wielokrotnie.