Stało się to po tym, jak został wyproszony z wesela, na które poszedł „w dziady”. To najwyraźniej rozwścieczyło wandala. Poszedł więc do domu po farbę w spray'u i zniszczył auta. Nie było trudno do niego dotrzeć, bo tą samą farbą w złotym kolorze pobrudził drzwi do własnego domu. Zatrzymali go policjanci z Chełmży. Usłyszał już kilka zarzutów uszkodzenia aż pięciu pojazdów. Za wybryk chuligański może trafić za kraty nawet na 5 lat.
Nie chcieli go "w dziady", zniszczył więc auta weselników. Grozi mu 5 lat więzienia!
2020-07-08
19:21
Za „nocne graffiti” stanie przed sądem, grozi mu do 5 lat więzienia! Taka kara może spotkać 22-latka, który w nocy, pod wpływem alkoholu, zniszczył aż pięć pojazdów weselników w Łubiance pod Toruniem.
Zwiedzanie Torunia powinniśmy rozpocząć w sercu miasta