- Mamy zapasy. W tej chwili na liście oczekujących mamy dwadzieścia osób. Z naszych szacunków wynika, że dla tych osób też znajdziemy szczepionki - mówi Anna Melki, dyrektorka Gdyńskiego Centrum Zdrowia.
Gdynia jako jedno z nielicznych miast w Polsce dysponuje takimi szczepionkami. Jak podkreślają samorządowcy, jest to niewiarygodny sukces, bowiem na rynku obecnie ich brakuje. - Powodem jest fakt, że wytworzenie takiego preparatu zajmuje nawet cztery lata, a zapotrzebowanie globalne ciągle rośnie - tłumaczy Anna Melki.
W ubiegłym roku, w ramach gdyńskiego programu, ze szczepień skorzystało 1309 dziewczynek. 445 z nich zakończyło już cały schemat szczepienny.
Zakażenie wirusem HPV ma zwykle charakter bezobjawowy. Co roku rozwija się u kilkuset milionów osób na całym świecie.
Podcasty
Playlisty tematyczne
