Wałęsa w kościele, mimo pandemii. Ochroniarze w maseczkach, a były prezydent... [ZDJĘCIA]

2020-04-13 16:17

Pierwszy raz od początku epidemii koronawirusa ochroniarze Lecha Wałęsy (77 l.) zdecydowali się na tak odpowiedzialne kroki. Funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa, którzy dbają o bezpieczeństwo byłego prezydenta, towarzyszyli mu podczas mszy w Niedzielę Wielkanocną. Mieli na twarzach maseczki, a na dłoniach gumowe rękawiczki. Sam Wałęsa nie zdecydował się jednak na takie środki ostrożności. Zdjęcia znajdziesz w galerii u góry artykułu.

Sonda
Jak oceniasz zachowanie Lecha Wałęsy?

Lech Wałęsa, nie zważając na szerzącą się epidemię, co tydzień uczestniczy we mszy świętej w kościele pw. Św. Stanisława Kostki w Gdańsku. Były prezydent nie wziął do serca obostrzeń związanych z niebezpieczną zarazą. Nie skorzystał też z udzielonej przez biskupów dyspensy.

Mimo że Wałęsa nie zmienił swoich przyzwyczajeń, jego ochroniarze sięgnęli po nowe, wcześniej niespotykane u nich środki ostrożności. W niedzielne przedpołudnie (12 kwietnia) pod kościół przy ulicy Abrahama w Gdańsku podjechało czarne BMW, w którym siedzieli zamaskowani mężczyźni.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!

Jeden z ochroniarzy miał na sobie szeroką maseczkę, zakrywającą pół jego twarzy, a także czarne lateksowe rękawice na dłoniach. Tak przygotowany asystował byłemu prezydentowi w wejściu do kościoła. Oprócz nich w świątyni było jeszcze tylko troje wiernych.

Jak nie zwariować, siedząc w domu? Eksperci z Wielkiej Brytanii radzą - CZYTAJ WIĘCEJ W "PORADNIKU ZDROWIE"

Aktualna mapa zakażeń koronawirusem w Polsce

W poszczególnych punktach umieszczono informacje dotyczące liczby potwierdzonych przypadków zakażenia, osób zmarłych i wyleczonych dla konkretnych województw. Sprawdź, jak wygląda sytuacja epidemiologiczna w naszym kraju.

Jak zrobić maseczkę w kilka sekund?
Jak bronić się przed koronawirusem. Posłuchaj zaleceń immunologów. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.