Kościół Św. Mikołaja w Gdańsku zamknięty jest od października zeszłego roku. To po spękaniach, jakie pojawiły się na sklepieniu konstrukcji. Cała sytuacja groziła katastrofą budowlaną. Do tej pory wykonanych zostało już kilka badań architektonicznych. W zeszłym tygodniu odbyło się spotkanie w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, podczas którego omawiane były przyszłe działania, mające na celu ustabilizowanie konstrukcji.
- W tym momencie pewne już jest, że jeszcze w tym roku postawione zostanie rusztowanie, które będzie miało na celu wzmocnienie filarów - mówi przeor kościoła, o. Michał Osek.
W trakcie minionego roku mówiono o wielu możliwych przyczynach powstania spękań. Podczas spotkania w ministerstwie wykluczone zostały pewne hipotezy.
- Wiemy na pewno, że więźba dachowa jest w dobrym stanie, jak na element powstały w XVI wieku, a także wykluczone zostały zniszczenia w fundamencie kościoła - dodaje o. Osek.
Decyzją komisji powstanie konstrukcja rusztowania, podtrzymująca filary budynku. Ma ona stanąć w kościele jeszcze w tym roku.