Słupsk: Zbliża się finał procesu o znęcanie się nad bliźniaczkami. 5-letnie dziewczynki przeżyły prawdziwe piekło!

Horror w Siemirowicach

Do dramatycznych scen doszło w maju 2020 roku, w Siemirowicach (woj. pomorskie). Klaudia K. wraz z partnerem Danielem P. brutalnie znęcali się nad dziewczynkami, które miały być m.in. bite, szarpane i popychane. Dla jednej z dziewczynek mogło to skończyć się tragicznie. Konkubent matki miał pobić 5-latkę tak dotkliwie, że zagrożone było jej życie. Po interwencji lęborskiego pogotowia, mała Maja w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Gdańsku. Lekarze zawiadomili policję.

Czytaj też: Siemirowice: DRAMAT 5-letnich bliźniaczek. Matka KATOWANYCH dziewczynek opuści areszt

Matka dziewczynek i jej partner zostali zatrzymani. Najpierw oboje trafili do aresztu, następnie kobiecie zamieniono areszt na dozór policyjny. Proces przed Sądem Okręgowym w Słupsku rozpoczął się w kwietniu 2021 roku. Oboje zostali oskarżeni o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Daniel P. dodatkowo odpowiada za usiłowanie zabójstwa. Klaudia K. została natomiast oskarżona o pomocnictwo w znęcaniu się nad dziewczynkami.

"Dawałem im kary, bo tak sam zostałem wychowany"

Mężczyzna nie przyznał się do usiłowania zabójstwa. Przyznał jednak, że bił "otwartą ręką w nogi i pupę", nigdy paskiem bądź innym przedmiotem.

- Krzyczałem na dziewczynki, dawałem im kary, bo tak sam zostałem wychowany - tłumaczył przed sądem.

Klaudia K. twierdziła przed sądem, że żałuje tego, co się stało.

- Przyznaję się do tego, że w maju 2020 roku nie zareagowałam tak, jak powinnam, czego bardzo żałuję - mówiła. - Nie jestem w stanie opisać słowami, jak bardzo mnie to boli. Myślę, że to był toksyczny związek, za bardzo ufałam. Gdybym tylko mogła cofnąć czas, zachowałabym się inaczej, szukałabym pomocy.

Proces o znęcanie się nad 5-letnimi bliźniaczkami dobiega końca

Po ponad roku, proces Klaudii K. i Daniela P. dobiega końca. W poniedziałek, 25 lipca 2022 roku w Sądzie Okręgowym w Słupsku odbyła się jedna z ostatnich rozpraw, podczas której wygłoszono mowy końcowe. Wyrok nie został jednak ogłoszony.

Prokurator żąda 3 lat więzienia dla matki dziewczynek, natomiast dla jej konkubenta 25 lat więzienia, 15-letniego zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonymi i nawiązki finansowe na rzecz pokrzywdzonych dziewczynek w łącznej kwocie 25 tys. zł.

Czytaj też: Pomorskie: Zgotował PIEKŁO 5-letnim bliźniaczkom?! Matka nie reagowała?

Zobacz zdjęcia z sali sądowej: