Gigantyczna afera w straży miejskiej. Opublikowali zdjęcie nagiego mężczyzny
Jedno zdjęcie wywołało gigantyczną aferę w stołecznej straży miejskiej. Funkcjonariusze zamieścili na Twitterze zdjęcie z jednej ze swoich interwencji. Widniał na nim nagi mężczyzna. Użytkownicy mediów społecznościowych nie mieli litości dla mundurowych. Zwracali uwagę, że jest to "totalny brak szacunku i uwłaczające godności". Sprawę skomentował również komendant stołecznej straży miejskiej.
Afera w straży miejskiej
Wszystko zaczęło się od interwencji pod Pałacem Kultury, pod którym biegał nagi mężczyzna. Strażnicy pochwalili się wykonana pracą w mediach społecznościowych narażając się zarówno warszawiakom, jak i swojemu przełożonemu. O co chodziło?
więcej...
foto: Straż Miejska, Warszawa
Zdjęcie nagiego mężczyzny na Twitterze
Sprawa dotyczyła wpisu na Twitterze, który umieścili strażnicy miejscy. Nie dość, że na zdjęciu widniał kompletnie nagi mężczyzna, to jeszcze skrócony link do komunikatu brzmiał "NagusPodPalacem"!
więcej...
foto: Twitter, Straż Miejska w Warszawie
Komendant straży miejskiej skomentował sprawę
Komendant w oficjalnym piśmie skomentował zachowanie swoich podwładnych. "Ta publikacja w takiej formie nie powinna była się pojawić. Uważam, że jest to niedopuszczalne" - napisał. Zaznaczył również, że "z osobą odpowiedzialną została przeprowadzona rozmowa dyscyplinująca".
więcej...
foto: Twitter, Straż Miejska w Warszawie
Nagi mężczyzna pod Pałacem Kultury
Użytkownicy Twittera podnieśli raban w obronie godności zatrzymanego mężczyzny. Zwracali oni uwagę, że potrzebował on pomocy, a strażnicy okazali mu swoim zachowaniem totalny brak szacunku.