Zastraszyli śrubokrętem, próbowali zabrać broń policjantom
Koszmarny wypadek na S8. Ciężarówka uderzyła w tył autokaru
Koszmarny wypadek na trasie S8 pomiędzy miejscowościami Kobyłka i Nadma. Kierowca ciężarówki uderzył w tył autokaru wiozącego około 30 osób. Nie obyło się bez rannych. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec LPR, który zabrał do szpitala najciężej rannych.
Wypadek na S8
Przerażający wypadek miał miejsce chwilę po godz. 6 w piątek, 22 września, na trasie S8. Samochód ciężarowy z naczepą wjechał w tył autokaru rejsowego.
9 osób rannych w wypadku
W wyniku zderzenia rannych zostało dziewięć osób.
Śmigłowiec LPR
Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec LPR, który zabrał do szpitala w Warszawie dwie najciężej ranne osoby - 27-letniego kierowcę TIR-a oraz jedną z pasażerek jadącą autokarem.
Kierowca był trzeźwy
Na miejscu policja przebadała kierowcę autokaru na obecność alkoholu. Był trzeźwy. Na wyniki badań kierowcy ciężarówki trzeba jeszcze poczekać. W szpitalu zostanie pobrana mu krew do badań. Wówczas będzie wiadomo, czy kierował autem pod wpływem alkoholu, czy też nie.
Policja bada przyczyny wypadku
Policjanci uważają jednak, że raczej obaj kierowcy w chwili wypadku byli trzeźwi.
Kierowca TIR-a zasnął?
Policjanci wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności piątkowego wypadku na S8. Wstępnie funkcjonariusze przypuszczają, że 27-latek mógł zasnąć za kierownicą ciężarówki.
Autokar pełen ludzi
Jak przekazała policja, w chwili wypadku autokarem podróżowało około 30 pasażerów.
Ogromne utrudnienia na S8
W miejscu wypadku na S8 są ogromne utrudnienia dla kierowców. Droga jest całkowicie zablokowana w kierunku Warszawy.
Kierowcy na objazdach
Kierowcy kierowani są na objazdy. Mogą zjechać najpierw na węzeł Wołomin, na Radzymin, w kierunku trasy 635, a następnie na trasę 629. Z kolei potem przez Marki ulicą Piłsudskiego dojechać do S8.