Prosty gest uratował ludzkie życie - Super Express
Bezdomny potrzebował pomocy

Bezdomny potrzebował pomocy

Do stołecznego strażnika miejskiego zadzwoniła mieszkanka Płocka. Poprosiła o sprawdzenie, co dzieje się z jej bratem, który jest bezdomny. 

Autor: Straż Miejska/ Materiały prasowe
Rozwiń
Pomoc nadeszła w ostatniej chwili

Pomoc nadeszła w ostatniej chwili

Strażnicy pojechali sprawdzić, co dzieje się z mężczyzną. Okazało się, że jego stan jest bardzo poważny. 67-latek był wychudzony i odwodniony, miał nieprawidłowe ciśnienie i saturację. Co więcej, w wyniku odmrożenia doszło u niego do martwicy palców u stóp.

Autor: Straż Miejska/ Materiały prasowe
Rozwiń
Życie mężczyzny udało się uratować

Życie mężczyzny udało się uratować

Początkowo 67-latek odmawiał wezwania karetki. Sytuacja zmieniła się, gdy porozmawiał przez telefon ze swoją siostrą. Strażnicy udowodnili mu, że są na świecie ludzie, bardzo na nim zależy.

Autor: Straż Miejska/ Materiały prasowe
Rozwiń
Powrót
Prosty gest uratował ludzkie życie
Prosty gest uratował ludzkie życie
Prosty gest uratował ludzkie życie
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email