Powrót do artykułu
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Paweł Dąbrowski/Super Express
Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu
Fot.: Tomasz Radzik/Super Express
Zobacz następną galerię
Restauracja Der Elefant
Restauracja Der Elefant

Restauracja Der Elefant

Tak Trzaskowski podróżuje do pracy w Dniu Bez Samochodu

Rafał Trzaskowski Dzień bez Samochodu zaczął od falstartu... Wyszedł z domu na przystanek...Przed godz 9

I zawrócił po 500 metrach... Bo, jak się później okazało, zapomniał zegarka

Wyszedł więc jeszcze raz i poszedł piechotą do metra

Trzaskowski pięknie wtopił sie w zwykły codzienny tłum.

Trzaskowski pięknie wtopił sie w zwykły codzienny tłum. Czapeczka z daszkiem, jeansy, trampeczki, kurtka i plecak. Jak turysta.

Prezydent Warszawy spod daszka dość złowrogo spogląda na naszego reportera, którego zauważył

Prezydent schodzi do metra. - Żadna nowina, często nim jeżdżę. Ale o Dniu bez Samochodu nie zapominam - mówi nam Rafał Trzaskowski

Prezydent chwilę czekał na pociąg

Usiadł i od razu zagłębił się w lekturze

Książka mogła budzić grozę...

Rafał Trzaskowski czytał anglojęzyczne wydanie bestsellerowego dzieła Franka Gardnera "Outbreak". Thriller opowiada o czasach zarazy, którą rozpętała grupa naukowców

Pdróż do ratusza minęła spokojnie

Nim się obejrzał, przed godz. 9.30 znalazł się na przystanku Ratusz Arsenał.

Chwilę później na konferencji prasowej prezydent zakomunikował złe wieści: analizuje wprowadzenie podwyżki opłat za bilety komunikacji miejskiej

Czy przed gmachem ratusza układał sobie wystąpienie?

Wejście do ratusza mało reprezentacyjne. Bo główne jest właśnie remontowane. Urzędnicy wchodzą "od zaplecza"

Tylko trzeba najpierw znaleźć w plecaku wejściówkę

W Dniu Bez Samochodu piechotą przydreptała na dziedziniec również wiceprezydent Renata Kaznowska

ID
ikr
email