Potworna tragedia na Mokotowie.
We wtorek, 24 stycznia, na boisku szkolnym dokonano makabrycznego odkrycia.
Znaleziono tam zwłoki młodej kobiety.
Wstępnie wykluczono już udział osób trzecich w śmierci kobiety.
Na miejscu policjanci pracowali pod nadzorem prokuratora.
Mundurowi nie komentują sprawy.
W ustaleń "Super Expressu" wynika, że martwą kobietę znalazł jeden z rodziców.
Dyrekcja szkoły, na terenie której doszło do tragedii przekazała, że tragicznie zmarła nie miała związku z placowką.
Nie była ani pracownicą, ani uczennicą.
Na miejscu pojawiły się zrozpaczone sytuacją osoby.
Policjanci zasłonili zwłoki parawanem.
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku
Tragedia na Mokotowie. Zwłoki młodziutkiej kobiety na szkolnym boisku