Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty" - Super Express
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Sławomir dostał kota o swojego brata bliźniaka.

Autor: Reprodukcja Andrzej Woźniak / Super Express/ Archiwum prywatne
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Mężczyzna traktował ukochanego mruczka Gacka, jak członka rodziny. 

Autor: Reprodukcja Andrzej Woźniak / Super Express/ Archiwum prywatne
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Gdy kot zaginął, ruszył na poszukiwania. 

Autor: Andrzej Woźniak / Super Express
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Znalazł go siedzącego wysoko na sośnie. 

Autor: Andrzej Woźniak / Super Express
Rozwiń
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Sławomir wszedł na drzewo, by uratować Gacka. Spadł z wysokości, ale z wypadku wyszedł bez szwanku. 

Autor: Andrzej Woźniak / Super Express
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Kot czmychnął do lasu, a Sławomir nie mógł pogodzić się ze zniknięciem przyjaciela. 

Autor: Andrzej Woźniak / Super Express
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Trzy dni później mężczyzna zmarł na zawał. 

Autor: Andrzej Woźniak / Super Express
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. "Serce pękło mu z tęsknoty"

Zdaniem brata, serce pękło mu z tęsknoty za ukochanym kotem. 

Autor: Andrzej Woźniak / Super Express
Rozwiń
Powrót
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. Serce pękło mu z tęsknoty
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. Serce pękło mu z tęsknoty
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. Serce pękło mu z tęsknoty
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. Serce pękło mu z tęsknoty
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. Serce pękło mu z tęsknoty
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. Serce pękło mu z tęsknoty
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. Serce pękło mu z tęsknoty
Wszedł na drzewo, by ratować ukochanego kota. Trzy dni później już nie żył. Serce pękło mu z tęsknoty
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email