Cezary Pazura największe hity ze swoim udziałem ma już za sobą, ale nadal możemy go oglądać w różnych serialach. Teraz skupia się na życiu rodzinnym. Co chwilę chwali się trójką swoich dzieci, które ma z obecną żoną Edytą. Od 12 lat tworzą zgrane małżeństwo, chociaż na początku ich znajomości, mało kto wierzył, że ten związek ma szansę przetrwać. Głównie ze względu na sporą różnicę wieku. Edyta bowiem jest młodsza od aktora o 26 lat. Nie jest również tajemnicą, że Pazura dotychczas prowadził dosyć burzliwe życie prywatne. Okazuje się jednak, że nigdy nie był fanem alkoholu. To dość zaskakujące wyznanie.
ZOBACZ: Wstydliwy sekret córki Pazury! W końcu powiedziała o tym głośno
Do tej pory wydawało się, że Pazura to dość rozrywkowy człowiek, który nie stronił od imprez i dobrej zabawy. Wielu może jednak zdziwić, że robił to wszystko nie popijając napojów wysokoprocentowych. Okazuje się, że Cezary nie przepada za alkoholem.
- Boje się jak coś ma nade mną władzę. Nigdy nie lubiłem być pijany, bo traciłem kontrolę. Lęk mnie paraliżował. Ja po wódce nie bawiłem się dobrze, tylko się bałem. To po cholerę mam to pić – żeby się bać? - wyznała aktor w rozmowie z Żurnalistą.
To jednak nie jedyna tajemnica, którą ujawnił.
Przez alkohol rozpadło się jego małżeństwo
Aktor ma na swoim koncie dwa nieudane małżeństwa. W 1989 roku poślubił swoją pierwszą żonę Żanetę. To właśnie z nią ma też dorosłą już córkę Anastazję. Niestety małżeństwo przetrwało tylko pięć lat. Żona odeszła od Czarka, zostawiając go samego z córką. Powodem był alkohol.
- Gdy wyrzucał śmieci, zauważył, że za koszem, tam gdzie szczotka, zmiotka i parę szmat, stała jakaś butelka. Alkoholu ciut na dnie. – Co to za butelka? – zapytał. – A, chyba wyrzucałam do kosza i nie wycelowałam. A wczoraj, gdy wziął łyczek soku pomarańczowego żony, okazało się, że to wódka. – Jezu, tu jest alkohol. – O matko, musiałam się pomylić. Zaczął świadome poszukiwania. Domowe śledztwo. Wszędzie znajdował pokitraną wódkę – napisał o sobie w trzeciej osobie Cezary.
Czarek zabronił Żanecie picia alkoholu i zażywania narkotyków. Ona jednak zamiast podjąć leczenie, znienawidziła męża i odeszła od niego. Pazura został sam. Co prawda nie na długo, bo w 1995 roku poślubił Weronikę Marczuk-Pazurę. Ich małżeństwo przetrwało 15 lat. Później na swojej drodze spotkał Edytę i wydaje się, że dopiero z nią stworzył szczęśliwą rodzinę.