Pierwszą żoną Ignacego Gogolewskiego była aktorka, Katarzyna Łaniewska (+87 l.). Ich małżeństwo trwało 10 lat. Doczekali się córki, Agnieszki.

Małżeństwo z Katarzyną Łaniewską rozpadło się przez inną kobietę, która zawróciła Gogolewskiemu w głowie. Była nią Irena Dziedzic, prezenterka telewizyjna.

Kobieta była sąsiadką Ignacego i Katarzyny. Mieszkała w tym samym budynku, raptem cztery piętra niżej.

Gogolewski i Dziedzic ukrywali swój związek przed światem, ale nie udało im się uciec od plotek. Mówiono, że dziennikarka porzuci Gogolewskiego. Mężczyzna jednak ją ubiegł. Kiedy pod koniec 1964 roku wyjechała do Stanów Zjednoczonych, on wyprowadził się z jej mieszkania.

Ignacy Gogolewski przez jakiś czas spotykał się z Joanną Rawik, popularną w tamtych czasach piosenkarką. Niestety, ich relacja nie była zdrowa.

Kiedy kobieta odkryła, że jej ukochany spotyka się z innymi, trzykrotnie próbowała odebrać sobie życie.

Kolejną kobietą w życiu Gogolewskiego była Marina Niecikowska, urzędniczka ministerstwa kultury. Bliscy aktora mówili, że jego największą miłością. Niestety, szczęście tej pary nie trwało długo. Trzy miesiące po ślubie Marina zginęła w katastrofie lotniczej.

Gogolewski obiecał sobie, że już nigdy nie weźmie ślubu. Jak mówił, "małżeństwo mu nie służy".

Gogolewski wyznał kiedyś, że "każda jego miłość kończy się rozpaczą". To nie była do końca prawda. Mężczyzna związał się z Ewą Kwiecień, koleżanką z Teatru Narodowego, u boku której spędził spokojne, szczęśliwe lata. Byli razem aż do jego śmierci.