W miniony weekend piosenkarka zagrała koncert na prywatnym przyjęciu, a później poszła w tango. Miała na sobie nietypowy strój. Edyta Górniak znana jest raczej z bardziej eleganckich stylizacji. Luźna bluzka z nadrukiem króliczka Playboy'a to coś, co wybrała na wieczorną imprezę z milionerem!

Tuż po północy Edyta razem z Izabelą Janachowską i jej mężem Krzysztofem Jabłońskim, udała się do ulubionej restauracji. Śmiechom nie było końca, radość widać też na twarzy specjalistki od ślubów, przesuńcie w prawo, by to zobaczyć!

Izabela Janachowska była w świetnym humorze. Nic dziwnego, w końcu takie spotkania nie zdarzają się zbyt często! Edyta Górniak na pewno zapamięta tę noc na długo. Na następnym zdjęciu zobaczycie, że nie narzekała na brak towarzystwa!

Edyta Górniak postawiła na oryginalną stylizację. Nie umknęło to oczom innych, z którymi prowadziła nocne rozmowy, co widać na powyższym zdjęciu. Jednak wreszcie przyszła pora na powrót do domu, zobaczcie, jak cała trójka prezentowała się pod restauracją... nad ranem!

Edyta Górniak z restauracji wyszła razem z Izą i jej mężem po godz. 3:30 nad ranem! Imprezowe trio było w dobrych nastrojach i prezentowało się jak na czerwonym dywanie. Spójrzcie tylko na ich miny, na następnym zdjęciu widać, że bawili się naprawdę dobrze.

Edyta Górniak, Izabela Janachowska i Krzysztof Jabłoński po dobrej imprezie udali się w stronę samochodu, a raczej do prawdziwej limuzyny! Nie zabrakło najbardziej luksusowych szczegółów.

Na towarzystwo Edyty Górniak oraz na samą diwę czekało auto... z szoferem. Był to Rolls-Royce wart aż 2 mln złotych! Co wy na to? Zobaczcie to auto w pełnej okazałości na następnym zdjęciu.
 

Rolls-Royce wart aż 2 mln złotych, a w środku Janachowska, Jabłoński i Edyta Górniak.