Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Oskar Jakubiszek (21 l.) z Warszawy
Nie denerwujcie ludzi
– To święto miałoby sens, gdybym miał pracę. Poza tym brakuje w tym kraju pomysłów na to, jak je spędzać, brakuje krzewienia tradycji. Bezrobotnych tylko denerwuje.
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Hubert Wójcik (20 l.)
z Warszawy
Wolne mam codziennie
– Szukam pracy od kilku miesięcy i nie ma żadnego odzewu. Czasami nie wiem nawet, jaki jest dzień. Nie cieszy mnie wolne z okazji 1 maja, bo wolne mam codziennie.
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Dariusz Nowak (35 l.)
z Koszalina
Nie ma pracy, nie ma święta
– Żeby świętować, trzeba pracować. Polska miejsc pracy dla swoich rodaków nie zapewnia, dlatego w naszym kraju Święto Pracy nie powinno mieć racji bytu. Dla mnie też tu pracy nie było.
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Mariusz Wójcik (40 l.)
z Torunia
Święta nie dla biednych
– Za dużo tych świąt mamy w Polsce. Lepiej, by było więcej pracy w tym kraju, bo stajemy się coraz biedniejsi, ledwo wiążemy koniec z końcem. Ludzie woleliby pracować, niż świętować.
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Joanna Płatek (24 l.)
z Gdańska
To nie moje święto
– Trzy lata temu skończyłam szkołę i do tej pory nie udało mi się znaleźć żadnej stałej pracy. Nie mam się więc z czego cieszyć. Zresztą tego święta nie czuje moje pokolenie.
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Krzysztof Grodzki (45 l.) z Sulejówka (woj. mazowieckie)
Wyjadę do Anglii
– Straciłem już
nadzieję, że znajdę jakąkolwiek pracę. Od dwóch lat bezskutecznie poszukuję zajęcia dla siebie. W tym kraju nie ma już dla mnie miejsca. Niedługo wyjadę do Anglii, by zarobić na chleb.
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Włodzimierz Piotrowski (54 l.) z Kołobrzegu
Bezrobotny od 4 lat
– Co tu świętować. Od czterech lat jestem bez pracy i takich jak ja jest coraz więcej. Dla nas to święto mogłoby nie istnieć. Gdyby pracę mieli wszyscy, jak to było kiedyś za komuny, to byłoby od czego odpoczywać.
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Mariusz Szymaniak (29 l.) z Suchocina (woj. mazowieckie)
Nie ma żadnych ofert
– Właśnie straciłem pracę. Właściciel ubojni, gdzie pracowałem, wyrzucił mnie na bruk, kiedy upomniałem się o podwyżkę. Mam na utrzymaniu żonę i dwójkę małych dzieci. W pośredniaku nic mi nie oferują.
Autor: Archiwum serwisu
Chcemy pracować, nie mamy gdzie
Konrad Niedziałkowski (21 l.) ze wsi Ruchna (woj. mazowieckie)
Byłem tylko na stażu
– Od roku, czyli od ukończenia liceum, nie mogę znaleźć pracy. Miałem jakiś staż, ale po jego zakończeniu mi podziękowano. Nie mogę być na utrzymaniu rodziców do końca życia.
Autor: Archiwum serwisu
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...