Czy do tej tragedii rzeczywiście musiało dojść? Kto jest winny śmierci 4-letniego Daniela?

1

Autor: Archiwum serwisu,

daniel

4-letni Daniel nie żyje. Jego matka i jej partner w ciągu kilku miesięcy głodzili chłopca, znęcali się nad nim, co doprowadziło do śmierci - Głodziliście go, aż jego kości zaczęły się kruszyć. To była kampania przemocy - powiedziała sędzia podczas ogłoszenia wyroku skazującego winnych na dożywocie.

Autor: Archiwum serwisu,

Rozwiń

daniel - rodzice

Daniel wychowywany był przez matkę Magdalenę Ł. i jej partnera Mariusza K. Kobieta była uzależniona od marihuany i alkoholu. Od ponad pół roku regularnie się nad nim znęcano. Chłopiec był podtapiany, bity, jego waga dramatycznie spadała.

Autor: Archiwum serwisu,

Rozwiń

daniel-rodzice

Czemu nikt nie zareagował? Nauczyciele w szkole widzieli siniaki, zauważyli także, że chłopiec jest nienaturalnie szczupły. Sędzia wspomniała o zrzuceniu chłopca ze schodów, złamaniu ręki. Ktoś musiał widzieć, że z Danielem dzieje się coś niedobrego.

Autor: Archiwum serwisu,

Rozwiń

daniel

Po zbadaniu zwłok Daniela, lekarz stwierdził, że chłopiec wyglądał jak "więzień obozu koncentracyjnego". Dosłownie zamienił się w worek kości. Na jego ciele znajdowały się liczne obrażenia. trudno sobie wyobrazić, co musiał przeżywać Daniel, kiedy tak okrutnie się nad nim znęcano.

Autor: Archiwum serwisu,

Rozwiń

daniel

Daniel był prawdopodobnie tak bardzo słaby, że nawet nie mógł sam pójść do toalety, o czym świadczą plamy moczu na materacu. Sędzia Cox mówiła także o podtapianiu chłopca w zimnej wodzie aż do nieprzytomności. Kazano mu jeść sól, aby wymiotował.

Autor: Archiwum serwisu,

Rozwiń

daniel

Dlaczego nikt nie reagował? Dlaczego nic nie zrobili nauczyciele, sąsiedzi, ośrodki pomocy społecznej? Przecież chłopiec grzebał w śmietniku, szukając jedzenia, czy nikogo to nie zapokoiło? Kto jest winien takich zaniedbań? Odpowiednio wczesna reakcja mogła uratować 4-letniego Daniela.

Autor: Archiwum serwisu,

Rozwiń

Powrót

Zamknij reklamę za s.

Zamknij reklamę

...