Poznań - choć losowania grup pod względem sportowym nie mógł uznać za bardzo udanego - już cieszy się na przyjazd blisko 100 tysięcy kibiców. W stolicy Wielkopolski będzie bardzo zielono. I to wcale nie z powodu obchodów stulecia klubu Warta Poznań, który występuje właśnie w takich barwach. Poznań podbiją Irlandczycy. Kibice reprezentacji prowadzonej przez Giovaniego Trapatoniego zawsze pojawiają się w zielonych kolorach. Szacuje się, że Irlandczyków w Poznaniu pojawi się aż 60 tysięcy. Już wyczarterowano kilkanaście dodatkowych samolotów z Wysp. Dodatkowo Poznań odwiedzi też 40 tysięcy Chorwatów i Włochów. Na zdjęciu kibicka reprezentacji Wloch.

Wroclaw - to miasto zdominują Czesi. Reprezentacja naszych południowych sąsiadów wszystkie mecze grupowe rozgrywa właśnie na Dolnym Śląsku. Do Wrocławia ma przyjechać 12 tysięcy sympatyków kadry Czech. We Wrocławiu spodziewa się także dużej grupy kibiców z Rosji i oczywiście Polski. Być może właśnie we Wrocławiu piłkarze Franciszka Smudy będą świętować awans do ćwierćfinału.

Kraków - wydawać by się mogło, że Kraków z Euro skorzysta najmniej. W "Grodzie Kraka" nie będzie wszak rozegrany żaden mecz. Mimo to pod Wawelem bazę kibicowską zrobią sobie miłośnicy futbolu z bogatych krajów - Anglii, Holandii, Włoch i Danii. Łącznie ma ich być 100 tysięcy.Kibice Anglii, Holandii oraz Danii zamieszkają w Krakowie, choć ich zawodnicy mecze grupowe grają... na Ukrainie. Na zdjęciu kibicka reprezentacji Anglii.

Gdańsk - gdańska strefa kibica pomieści 30 tysięcy osób. W dużej mierze opanują ją Hiszpanie. To oni rozgrywają nad morzem wszystkie mecze. Dodatkowo, w Gdańsku można liczyć na obecność Irlandczyków, którzy z Hiszpanią grają 14 czerwca. Na zdjęciu kibice Hiszpanii.