Za to należy się mandat! Kaja Godek (38 l.) złamała przepisy opuszczając salon fryzjerski
Aktywistka zdecydowała się na odświeżenie swej charakterystycznej grzywki
Czyżby metamorfoza sprawiła, że się zapomniała
Za to grozi nawet 500 zł mandatu
Nawet kilkadziesiąt metrów od zakładu Godek nie zasłoniła nosa i ust
Ciekawe, czy na fotelu też nie miała maseczki!
Godek jako osoba na świeczniku powinna świecić przykładem