Szczekociny
Na pięć minut przed tragedią w miejscowości Psary pociąg Interregio wjechał na tor nr 1 Centralnej Magistrali Kolejowej, bo dostał sygnał zastępczy na semafor z posterunku szlakowego Starzyny. Nie wiadomo dlaczego znalazł się na torze nr 1, bo zwykle pociagi jadące na trasie Warszawa-Kraków po wjeździe na Centralną Magistralę Kolejową od razu zjeżdżają na tor nr 2 i mijają pociąg jadący z przeciwka po swojej lewej stronie.
Autor: Archiwum serwisu,
Szczekociny
Pociąg Intercity przed posterunkiem szlakowym Sprowa jechał torem 2. Pociąg relacji Przemyśl-Warszawa zwykle jeździł torem 1, ale od 1 marca do 31 marca jego część jest modernizowana. 1 Maszynista dostał od dyżurnego ruchu z posterunku Sprowa sygnał zastępczy na semaforze, który zezwala na wjazd na tor w szczególnych okolicznościach. Zjechał więc z toru 2 na tor nr 1 i 3 km za posterunkiem Sprowa uderzył w niego pociąg Interregio.
Autor: Archiwum serwisu,
Szczekociny
Pociągi zderzyły się z ogromną siłą. W chwili katastrofy jeden jechał z prędkością 50-60 km/h drugi 95 km/h. Zniszczone zostały lokomotywy obu składów i zmiażdżone 3 wagony.
Autor: Archiwum serwisu,
Szczekociny
Pierwsi na pomoc rannym w katastrofie przybiegli mieszkańcy okolicznych wsi. Wyciągali z wraku pociagów tych którzy, przeżyli wypadek. Relacjonowali, że widok był przerażający. Wkoło leżały zmiażdżone zwłoki i ciała w kawałkach. W katastrofie zginęło 16 osób, w tym jedna z USA i Rosji. Rannych zostało 58 pasażerów, wielu ciężko.
Autor: Archiwum serwisu,
Szczekociny
W akcji ratunkowej brało udział 450 strażaków z 4 województw, 300 policjantów, funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei oraz 35 samochodów ratownictwa technicznego,a także 2 śmigłowce ratunkowe i 13 psów, w tym ochotnicy.
Autor: Archiwum serwisu,
Szczekociny
Na miejsce katastrofy przybyli m.in. premier i prezydent a także ministrowie Jacek Cichocki, Bartosz Arłukowicz oraz Sławomir Nowak. Bronisław Komorowski ogłosił żałobę narodową w dniach 5 i 6 marca 2012 roku.
Autor: Archiwum serwisu,
Szczekociny
Przyczyny katastrofy ustalała Państwowa Komisję Badania Wypadków Kolejowych. Według jej raportu do czołowego zderzenia pociągów doszło przez błędy i zaniedbania po stronie pracowników PKP Polskich Linii Kolejowych.
Autor: Archiwum serwisu,
Szczekociny
Prokuratura zdecydowała o postawieniu zarzutów dyżurnemu ruchu ze Starzyn. Jednak z powodu złego stanu został skierowany do szpitala psychiatrycznego i nie został przesłuchany.
Autor: Archiwum serwisu,
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...